Rozdział 21 Nie tylko strzała kaleczy

14 3 0
                                    

— proste pytanie Noah, czy dlatego mnie zmieniłeś? — zapytałam wpatrując się w jego ciemne oczy

Mój stwórca przeczesał włosy ręką. Po powrocie do domu, od razu zażądałam wyjaśnień.

— to był powód dlaczego nie chciałem Cię zmienić — odpowiedział i usiadł w kuchni. Wyjął drogą whisky i nalał dużo dla nas. Podał mi kieliszek. Swój wypiłam na raz.

— dość kłamstw, chce znać prawdę

— będzie trudno odmówić Edgarowi

— gdyby była moja nie byłoby problemu — odezwał się Lucas, który stał w progu

Przewróciłam oczami. Odwróciłam się do niego, spojrzałam z czystą nienawiścią

— och, daj już spokój! nigdy nie będę Twoja, to ja już wole należeć do Edgara — uśmiechnęłam się lekko, widząc jak wyprowadziłam go z równowagi. Zdecydowanie przez jego złość mój humor się poprawił.

Niemal widziałam, jak w jego oczach pojawia sie furia. Potrafił szybko przejść z trybu nawet grzecznego wampira do trybu wampir z horroru. Wiedziałam, że teraz hamuje go Noah.
Lucas odwrócił się i wyszedł

— Michaelu mógłbyś? — mój stwórca zwrócił się do swojego syna, choć był poza zasięgiem wzroku, wiedziałam, że słucha.

Gdy nastała cisza, przeniósł wzrok na mnie

— chyba nadszedł czas na kilka odpowiedzi — zaczął

— dlaczego zmieniłeś mnie Ty nie Lucas? — zapytałam

— w brew pozorom nie jestem dużo starszy od Michaela. Byłem młodym wampirem gdy go zmieniłem —przeniósł wzrok na kieliszek, czekałam w milczeniu na to co ma mi do powiedzenia — kochałem kobietę Mira, tak miała na imię. Była niewolnicą mojego ojca. Była piękna i dobra, jej uśmiech..oddałbym wszystko, zniszczyłbym cały świat, żeby choć raz jeszcze ujrzeć jej twarz. Mój ojciec, gdy dowiedział się jakim uczuciem ją darzę, sprzedał ją, a jej nowy właściciel zabił.

— to okropne — powiedziałam w wielkim szoku. Przyglądając się Noah chyba po raz pierwszy widziałam w jego twarzy tyle emocji. Zwykle opanowany i spokojny teraz powrót do wspomnień zrujnował mur, który tworzył.

— dowiedziałem się, że zrobił to na polecenie mojego ojca, zapłacił mu za to, żeby Mira zniknęła.Wtedy poznałem Edgara, zaoferował mi władze i potęgę, a ja ją przyjąłem. Musisz wiedzieć, że wtedy myślałam, że nie mam już nic. Pustka jaką czułem... sądziłem, że wieczność da mi upragniony spokój i zemstę. W szale zabiłem ojca, oraz właściciela Miry. Kilka lat później poznałem Michaela, a potem Lucasa.

— wiedziałeś wtedy, czego chce Edgar?

Kiwnął głowa

— gdy zmieniałem Lucasa, jego dwie oblubienice zostały zabite, została jedna. Sam nie mógł przemienić kobiety, dlatego chciał żebyśmy z braćmi to uczynili. Zrobił to Octavius, syn, który już nie żyje i sprawa była zamknięta. Największą siłę dają mu pierwsze zmienione od każdego syna. Gdy poznaliśmy Twojego ojca, widziałem jak Lucas na Ciebie patrzy, że Cię pożąda.

Wzdrygnęłam się na te słowa

— nie rozumiem jego zachowania —przyznałam

— ciężko mu się dostosować —posłał mi to swoje spojrzenie, a ja mimowolnie unosiłam kącik ust— gdy Twój ojciec, go odrzucił nie sądziłem, że posunie się do tego co zrobił, a jednak

— nie pozwoliłeś mu mnie przemienić, dlaczego?

— wiedziałem, że wtedy jako Twój stwórca nakaże Ci być ze sobą, a to nie różni się od niewolnictwa. Nie chciałem Cię przemieniać

Wiecznie martwiWhere stories live. Discover now