Brakuje mi takich krótkich historyjek z Bakusiem w których widać takiego prawidziwego zakochanego tsundere.
Nie takie szybkie, że Bakugo zakochuje się w głównej bohaterce od "pierwszego wejrzenia" I książka kończy się po 6 rozdziałach z czego każdy...
- (Z/T/I)!!! - Krzyknął Izuku, a ja natychmiast znalazłam sie na dole
Wszyscy dzisiaj kończyli swoje praktyki u Bohaterów. Katsuki wraz z Midoriyą i Todorokim mieli zajęcia z Endeavorem.
- Walczyliśmy ze złoczyńcą, który miał dość nietypowy dar - Zaczął zielonooki - Bakugo wyleciał przed szereg i został przez niego trafiony - Dokończył Shoto - I co? - Zapytałam, dalej nie wiedząc na czym polega problem - Kacchan strącił pamięć - Spojrzał na mnie ze współczuciem - A dokładniej...zapomniał o tobie
W tej chwili czułam jak moje nogi robią sie jak z waty
- Jak to zapomniał? - Zapytałam szukając blondyna wzrokiem, jednak nigdzie go nie widziałam - Bakugo cofnął się o rok, a że ty dołączyłaś do nas dopiero w drugiej klasie, ten cie nie pamięta - Wyjaśnił młody Todoroki - Gdzie on teraz jest? - Zapytałam roztrzęsiona
Mój własny chłopak mnie nie pamięta
- U Recovery Girl, żeby określić przez jak długi czas nie będzie pamiętał całego roku - Powiedział Izuku, przytulając mnie
Nie pamięta mnie...
Po jakimś czasie blondyn wraz z niską kobietą znaleźli sie przy wejściu - Niestety, nie jestem w stanie określić dokładnej daty. Może potrwać to tydzień lub nawet miesiąc. Bardzo mi przykro - Odezwała się, po czym zostawiła Katsukiego z nami - JA WSZYSTKO PAMIĘTAM - Krzyknął chłopak na cały salon
Pov.Bakugo Co oni pierdolą jaki brak pamięci, wszystko dokładnie pamiętam nie jestem jakimś debilem.
Zacząłem kierować sie do kuchni bo naprawdę zgłodniałem. Rozejrzałem sie po salonie.
Wszystko wygląda tak samo, prankują mnie jak chuj
Jednak moje oczy zatrzymały sie na (K/W) włosej dziewczynie, ale co mnie ona obchodzi to może być jakaś koleżanka z innej klasy. Zacząłem robić sobie coś szybkiego do jedzenia bo nie mam zamiaru spędzać z kimkolwiek więcej czasu niż planuje. - Naprawdę przykro mi (T/I) - Odezwał sie Deku, obejmując tą dziewczynę
Nawet nie pierdolcie że ten idiota ma dziewczynę
Jednak moje mięśnie dziwnie sie napieły gdy ten trzymał ją w uścisku. Nie wiem czemu i zdecydowałem że mam to w dupie. - Ide do siebie - Odezwała sie (K/O) oka posyłając mi zmartwione spojrzenie
O chuj jej chodzi i co to znaczy że idzie do siebie? Mamy nową w klasie czy jak?
Pov.(T/I) Nie mam pojęcia czy powinnam mu wyjaśnić wszystko czy może po prostu przeczekać ten tydzień albo miesiąc...nie mw opcji ja musze z nim pogadac! Ale jak mu to wszystko wytłumaczyć?
Wzięłam sie za odrabianie lekcji, jednak szło mi to dość słabo bo w mojej głowie ciągle krążyło pytanie jak mam pogadać z chłopakiem.
Przecież nie pójdę do niego i powiem ,,Hej, straciłeś pamięć i jestem twoją dziewczyną" Weźmie mnie za wariatkę do cholery. Z resztą on nie wierzy że stracił pamięć. Czasem naprawdę denerwuje mnie jego top ego
Straciłam sporo czasu na obmyślanie aż w końcu zdecydowałam że porozmawiam z nim jutro. A teraz zaczęłam kierować się do salonu bo Monoma przyszedł TAK PÓŹNO żeby oddać mi książkę
- Hej - Odezwałam się do blondyn chłopaka o niebieskawych oczach. - Masz tu swoją książkę, była o dziwo dobra, jednak myślę że moja biblioteczka nie potrzebuje takich streści - Odezwał sie zarozumiałym głosem, jednak ja już do tego przywykłam
Poznaliśmy się po festiwalu sportowym i okazało się że czytamy tą samą książkę Przez co zaczęliśmy od czasu do czasu wymieniać sie lekturami. A on przyznał że 2A jednak ma kogoś z szarymi komórkami.
- Jasne - Zaśmiałam się W salonie już dawno nikogo nie było w końcu zaraz 22. Po chwili rozmowy z Neito który wychwałał sie jaki dobry wynik dostał z ostatniego sprawdzianu, usłyszałam skrzypnięcie schodów. Odwróciłam głowę i założę się że moje oczy zrobiły sie maślane przez widok zaspanego Katsukiego. Neito już nabrał powietrza do ust, jednak ja szybko zatkałam mu buzie.
Pov. Bakugo Schodzę na dół a tam ta dziwna dziewczyna z tą kopiarką. Ona jak tylko mnie zobaczyła odrazu zastkała gębę temu chujowi co było nawet zabawne. Jednak ten cwel zaczął gadać coś do niej lekko sie szczerząc. Nie mam pojęcia czemu ale znowu poczułem jak moje mięśnie się ściskają. A moja dłoń automatycznie zacisnęła się w pięść.
Co jest do cholery? Czemu tak reaguje?
Jak już wracałem z kuchni salon był pusty.
Pov. (T/I) - Na dzisiejszych ćwiczeniach, w parach będziecie musieli znaleźć w 10 minut ten o to guzik, ktory co jakiś czas będzie wydawał jakiś dźwięk- W ręce nauczyciela pojawiło znalazło się urządzenia wielkości paznokcia - Zadanie będziecie robić wszyscy w tym samym czasie, jedyne co będzie waszym problemem to te bransolety które, gdy oddalicie sie za bardzo od siebie zaczną piszczeć, co da nam sygnał aby was zdyskwalifikować.
Teren był ogromny, według mnie zadanie trochę bez sensu bo jesteśmy dosłownie w jakimś lesie i jak mamy znaleźć taki mały guziczek.
- I (T/N) z Ashido - Powiedział, na co dziewczyna natychmiast na mnie spojrzala i Usmiechnęła się - Z twoim darem mamy wygraną w banku (T/I) - Obym tylko to zauważyła
Pov. Bakugo Byłem piąty...PIĄTY KURWA GDY TA DZIWNA BABA BYŁA DRUGA. Pierwszy był Koda ale jemu dały ten guzik zwierzęta.
- Drugie miejsceeee - Zaczęła cieszyć sie ta plujka kwasem - Ja też się cieszę - Usmiechnęła się, a ja poczułem się jakoś lepiej
Ona ma jakiś kurwa drugi dar czy jak? Jebane kontrolowanie emocji?
Siedziałem na łóżku odbijając małą piłkę o ścianę.
Ocholere tu chodzi, nawet nie wiem jak ma na nazwisko. Jebana działa na moje ciało pojebanie, a wczoraj widziałem ją po raz pierwszy o chuj tu chodzi?!
Pov. (T/I) - Myślę że powinnaś mu to powiedzieć - Powiedziała Ashido - W końcu masz zamiar przez miesiąc nie mieć chłopaka? To trochę słabe - Powiedziała ozdabiając paznokcie - Wiem, ale boje sie ze uzna mnie za wariatke - Westchnęłam - Nie przekonasz sie póki nie sprawdzisz.
Chwilę później stałam pod pokojem chłopaka. Zapukałam do drzwi parę sekund minęło i przedemna pojawił się blondyn. - Czego chcesz, dziwolągu? - Zapytał - Muszę z tobą poważnie porozmawiać...
- Czyli co? Że ja niby straciłem pamięć i jesteś moją dziewczyną? - Zadrwił, a ja przytaknęłam Ten jednak zaczął się śmiać - ZA KOGO MNIE MASZ CO?! NIE POTRZEBUJE MIŁOŚCI!!! NAJPIERW CHCE BYĆ PRO HERO NUMBER 1! A NIE JAKIEŚ ŻAŁOSNE MIŁOŚCI - Krzyknął, po czym Otworzył mi drzwi żebym wyszła - To będzie trudniejsze niz myślałam...
Pov. Bakugo Co ona sobie wyobraża? Ja i miłość?! Nie ma na to czasu. Chociaż...jest dość silna i nawet ładna i to by tłumaczyło o czym gadala ta niska starucha i czemu moje ciało tak dziwnie reaguje na każdy jej mały gest...Co ja pierdole?! Ona chce mnie wjebac w związek! NIE MA KURWA OPCJI
Ops! Esta imagem não segue nossas diretrizes de conteúdo. Para continuar a publicação, tente removê-la ou carregar outra.
