29. Za piękną parę młodych ludzi

952 37 15
                                    

Wczoraj nie wydarzyło się już za wiele. Robiłam zdjęcia, chłopaki nagrywali teledyski, wymyślali wersy i takie tam. Ze zmęczenia poszłam spać po dwudziestej drugiej, więc też nie wiem co przez ten czas robiło SB.

Rano obudził mnie zaspany jeszcze Janek, przecierając zmęczone oczy.

-Musisz wstać. Potrzebujemy zdjęć.- oznajmił, a ja leniwie się przeciągnęłam.

-Która godzina?- zapytałam.

-Zaraz siódma.- odpowiedział.

Westchnęłam głośno I wstałam.

-Kto dzisiaj nagrywa?- zadałam kolejne pytanie.

-Chyba ja, Białas, Lanek, Beteo, Moli i Kacperczyki.- zaczął wymieniać, a ja pokiwałam głową zastanawiając się kim jest przykładowo Moli.

Janek wyszedł z pokoju, a ja za nim biorąc kamerę w rękę i druga przeczesując włosy.
Nienawidzę wczesnego wstawania, a to dla mnie już przesada. Zeszliśmy na dół I od razu usłyszałam głośne gadanie.

-Gdzie jest Michał kurwa!- krzyknął White wychodząc zza rogu, tymsamym wchodząc we mnie.- Oj, przepraszam.- uniósł ręce w gescie obronnym, a ja się leniwie uśmiechnęłam.

-Tutaaaj!- krzyknął zagrypnietym głosem. Odwróciłam głowę w stronę schodów, z których schodził Michał, a jego wzrok od razu skierował sie na mnie.- Cześć.- skierował to słowo do mnie.

-Cześć.- odpowiedziałam I odeszłam niechcąc dłużej zaprzątać sobie głowy Michałem.

Weszłam do studia, w którym zobaczyłam na wstępie Lanka, Białasa i Johnego, który miał być producentem tego numeru. Na wstępie od razu zrobiłam zdjęcie i usiadłam na kanapie, na której siadałam gdy robiłam tutaj zdjęcia.

Chlopaki nagrywali piosenki, a ja robililam zdjęcia. W pewnym momencie wszedł Mata z trzema piwami w ręce.

-Masz, przyniosłem Ci jedno. Od razu cie rozbudzi.- rzucił mi jedną puszkę.- I dla ciebie Janek.- podał mu druga puszkę, a następnie sam otworzył swoją.

Otworzyłam puszkę z piwem i upiłam jednego łyka. Wstałam z kanapy I zaczęłam robić bardziej "profesjonalne" zdjęcia, żeby  SB miało co na instagrama wrzucić.
Chwilę później Michał wyszedł ze studia, a wtedy Janek zaczął nawijać swoją zwrotkę.

Nie mam pracy, mam sałatę I najczęściej pusty talerz
Trzy doby potrafię nie jeść, zejdzie stres to coś oszamię
Później Terry skacze jak jojo, później cerę mam taką no no
Gdyby mój Uber eats zapierdalał tak jak czas
Może jeden raz przy pytaniu o napiwek kliknąłbym "tak"
A Gabi od ''Legia kurczak'', hmmm pewnie śmiga już na studia, hehe
Mamie chodziło nie tylko o szamę, myślę
Gdy mówił Jedz bo wystygnie" (mua)

-Zajebiscie, teraz Kacperczyk i gotowe będzie.- oznajmił Białas, spoglądając w monitor.

Zrobiłam jeszcze parę zdjęć i poszłam zrobić parę zdjęć do salonu, w którym teraz było najwięcej osób. Niektórzy wymyślali wersy, inni grali w Fifę, a inni po prostu sobie gadali. Zrobiłam parę innych zdjęć, a następnie odłożyłam aparat I usiadłam obok Bedoesa.

-Dzisiaj nie masz dużo pracy.- powiedział Solar, gdy do mnie Podszedł.

-To dobrze. Chętnie położyłabym się spać.- oznajmiłam z zadowoleniem.

-Nie ma spania kurwa!- wydarł się wręcz Bedoes, a wtedy do pokoju wszedł jakiś chłopak z kamerą i zaczął nas nagrywać.

Wyszlam szybko z pokoju. Nie chciałam, żeby mnie nagrywali. Skierowałam się do kuchni, w której na moje nieszczęście robił tosty Michał. Tak, Michał Mata Matczak.

To wszystko dla ciebie| MATAМесто, где живут истории. Откройте их для себя