rozdział 23

10 4 0
                                    

Przez kilka następnych dni Vince rzadko bywał w domu. Załatwiał swoje sprawy udając, że sprawdza informacje. Cecylia cały czas go monitorowała. Musiała być przygotowana i nie dać się zaskoczyć. Miała rację zlecając śledzenie chłopaka. Dzięki temu poznali większość sojuszników i podwładnych mężczyzny, a także niektóre z jego planów. Na bieżąco zostawiali pułapki i korygowali swoje plany. Jednocześnie nic nie dali po sobie poznać. Udawali, że wierzą w każde słowo Vince'a. Byli w tym tak dobrzy, że mężczyzna niczego nie podejrzewał.
W końcu nadszedł dzień, w którym mąż Dolores zwołał zabranie członków rodziny by wyjawić informacje, które udało mu się zdobyć. Spotkali się w głównym gabinecie Dereka.
– Co się stało? Skąd to nagłe zabranie? – zapytała Cecylia zajmując fotel za biurkiem i gęstem wskazując reszcie fotele przed nim.
– Mam potwierdzone informacje co do wypadku.
– Więc mów. Na co czekasz? Na oklaski?
– Robert!
– Spokojnie. Jak zawsze niecierpliwy. A co do informacji ...
– Tak?
– To mały gang, który próbuje wyrobić sobie imię i zdobyć reputację. Myśleli, że wygryzienie renomowanego gangu im to zapewni.
– Nic nie było słychać.
– Przestraszyli się i zaczęli ukrywać, zamiast iść za ciosem.
– Czy udało ci się dowiedzieć czegoś jeszcze?
– Niestety nie. Ale za to umówiłem spotkanie.
– Kiedy i gdzie?
– W piątek o 20:00 w starych magazynach na północy miasta.
– Okej. Dziękuję ci. Teraz trzeba tylko zaplanować to spotkanie w odpowiedni sposób.
– Czy mogę ...?
– Oczywiście. Najpierw odpocznij.
– Oczywiście. Z przyjemnością służą pomocą.
Tym samym spotkanie się zakończyło. Przynajmniej na chwilę obecną. Każdy rozszedł się do swoich zajęć. Kolejne spotkanie miało odbyć się następnego dnia. Mieli na spokojnie "opracować" plany, które miał poznać Vince. Chcieli też podać mu fałszywe informacje i wysłuchać jego pomysłów. W końcu podejrzewali, że jego plany i pomysły miały służyć jego korzyści.
Tymczasem prawe ręce poszczególnych dziedzin mafii wdrażały w życiu odpowiednie plany. Ich głównym zadaniem była ochrona Dereka oraz eliminacja poszczególnych członków gangu męża Dolores. Wszystko było robione po cichu i symulowano wypadki. Dbali o to by nic nie mogło na nich wskazać. Spotkanie następnego dnia przebiegało zgodnie z oczekiwaniami. Mężczyzna sugerował sporo rzeczy, które miał na celu osłabić gang rodziny Black. Robił to na tyle umiejętnie, aby w pierwszym spojrzeniu nie było tego widać. Gdyby nie byli świadomi jego zdrady być może dali by się na to nabrać. Na jego nieszczęście byli świadomi, a to co mówił tylko go pogrążało.

Nietypowa historia KopciuszkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz