chapter 45 ~ arguing

973 93 154
                                    

Pov:George

• rzyganie
• wulgaryzmy

Siedziałem z Tommym.

Wilbur i Tubbo są tylko o rząd za nami.

Tommy zasypia z powrotem, a jego głowa wraca do używania mojego ramienia jako poduszki.

Wiem, że nigdy dobrowolnie by na mnie nie położył, więc myślę, że to dziwne. Czuję się zadowolony z faktu, że wiem, że on to zrobił, a on nie.

Może później go z tego powodu będę dokuczał, żeby go wkurzyć. Chciałbym też zasnąć, ale nie mogę. Mamy prawie 6 godzin lotu, a pozostały tylko 3 godziny.

Oznacza to 3 godziny, zanim zobaczę go ponownie.

Wiem, że kiedy tam dotrzemy, będzie wieczór, ponieważ strefy czasowe są różne. Nie jestem pewien, czy pójdę prosto tam, czy z powrotem do Wilbur'a. Złośliwe pisanie z siedzenia za mną przerywa moje myślenie i przyciąga moją uwagę, więc w końcu odwracam głowę, aby się gapić.

Tommy porusza się lekko na mój gest, ale się nie budzi. Wilbur drapie się po karku, patrząc z niepokojem na telefon. Obserwuję, jak kontynuuje pisanie, zatrzymując się co jakiś czas.

"Do kogo wysyłasz SMS-y?" - szepczę, starając się utrzymać głos nisko, żeby nie obudzić Tommy'ego.

Tubbo i Wilbur patrzą na mnie z góry, Wilbur próbuje wyglądać normalnie, Tubbo próbuje zrobić to samo, ale nie udaje mu się.

"Do nikogo" - Wilbur szepcze z powrotem, brzmiąc niewinnie.

Tubbo przestaje się pochylać, by spojrzeć na telefon Wilbur'a, wracając do tego, co robił. To dla niego dziwny ruch, a teraz wiem, że coś jest na rzeczy.

"Kto to jest nikt" - pytam sarkastycznie, lekko podnosząc głos. Słyszę nawet oddech Tomm'iego, więc wiem, że na razie jestem bezpieczny.

"To nic, o co musisz się martwić"

"Cóż, i tak będę się martwił, wiesz, jaki jestem"

"Nie musisz się martwić, mam to pod kontrolą"

"Masz to pod kontrolą?" - uśmiecham się, łapiąc jego błąd.

Zatrzymuje się, poświęcając sekundę, aby uświadomić sobie swoją wpadkę. Tubbo nie jest już w stanie odwrócić wzroku, gdy patrzy na naszą mini kłótnię.

"Powinieneś mu powiedzieć" Tubbo wziął udział po cichu.

Wilbur odwraca się, by na niego spojrzeć, jakby to było wielkie nie.

"Powiedz mi" - Zgadzam się.

"Nie"

"Powiedz m-"

"Powinieneś mu powiedzieć" - Tubbo powtarza.

"Tubbo, zamknij to" - syczy Wilbur.

Tommy zaczyna się mieszać, gdy próbuję odpowiednio skręcić się na moim siedzeniu.

"Nie, Tubbo ma racje, powiedz mi"

Wilbur teraz patrzy na Tubbo ze złością.

Tubbo wzrusza ramionami.

"Dowie się, kiedy tam dotrzemy" - mówi spokojnie Tubbo.

"Więc albo poradzisz sobie z tym teraz, albo później"

"Więc uważasz, że jego załamie w samolocie pasuje lepiej?" - Wilbur pyta, "wiesz, niech to będzie miało dramatyczny efekt?" - dodaje, sarkastycznie podnosząc ręce.

rooftops - dnf tłumaczenie Polskie On viuen les histories. Descobreix ara