Natasha: Pizza z ananasem
Bucky: Pizza z salami
Natasha:...
Bucky:...
Natasha: Ananas
Bucky: Salami
Steve:...
Tony:...
Sam:...
Wanda:...
Peter:...
Steve: Czy oni w końcu się na coś zdecydują?
Wanda: Nie mam pojęcia
Sam: Niech lepiej się pospieszą, jestem głodny
Wanda: I niech raczej nie biorą żadnych z pizz, o których mówią
Steve: Czemu?
Tony: Bo właściciel restauracji, który jest Włochem patrzy na nich z mordem w oczach
Steve:...
Steve: Natasha, Bucky...
![](https://img.wattpad.com/cover/273743436-288-k624332.jpg)
YOU ARE READING
Po prostu Avengers
FanfictionOpowiadanie, w którym Natasha i Bucky są parą, Steve i Peggy są szczęśliwym małżeństwem, a Peter nie ogarnia, jak zwykle 🤷🏻♀️ Ogólny chaos i dziwne, codzienne sytuacje w życiu bohaterów MCU 💜 Serdecznie zapraszam wszystkich fanów Marvela do czy...