Bucky: Tylko uważaj na siebie
Natasha: Dobrze
Bucky: Obiecaj, że nie zrobisz nic głupiego
Natasha:...
Natasha: Obiecuje
Kilka godzin później, Clint prowadzi ranną Natashę
Bucky: O matko, co się stało?
Natasha: Będziesz się pytał o szczegóły później
Bucky: To nie szczegóły!
Clint: Odłóżcie kłótnię na później, trzeba założyć szwy
Kilka minut później
Bucky: Co Ci powiedziałem?
Natasha: Żebym była ostrożna
Bucky: A jak to się skończyło?
Natasha *mruczy pod nosem*
Bucky: Głośniej bo nie słyszę
Natasha: Nic dziwnego, w Twoim wieku to normalne
Bucky: Natasha
Natasha: Skończyło się postrzałem
Clint: I dziesięcioma szwami
Natasha: Stul dziób
Bucky: I co ja mam z Tobą zrobić?
Natasha: Przytulić i nakarmić?
Bucky:...
Clint:...Bucky: Chodź
![](https://img.wattpad.com/cover/273743436-288-k624332.jpg)
YOU ARE READING
Po prostu Avengers
FanfictionOpowiadanie, w którym Natasha i Bucky są parą, Steve i Peggy są szczęśliwym małżeństwem, a Peter nie ogarnia, jak zwykle 🤷🏻♀️ Ogólny chaos i dziwne, codzienne sytuacje w życiu bohaterów MCU 💜 Serdecznie zapraszam wszystkich fanów Marvela do czy...