Natasha, Bucky, Steve, Sam, Wanda i Pietro jadą na wycieczkę
Natasha *siedzi koło kierowcy*: Na następnym skrzyżowaniu w prawo
Bucky *prowadzi samochód*: GPS pokazuje, że mamy jechać prosto
Natasha:...
Po kilku minutach
Natasha: Mówiłam, że powinieneś skręcić w prawo na skrzyżowaniu, ale nie... Ty pojechałeś tak ja Cię GPS prowadzi chociaż ja znam drogę na pamięć!
Bucky:...
Bucky: Ale GPS...
Natasha *zabija wzrokiem*
Wanda *szepce*: Pietro, ile kilometrów do celu?
Pietro: 20 km
Steve: W sumie nie tak daleko
Po kilku minutach
Steve: Sam, ile jeszcze nam zostało?
Sam:35 km
Wanda:...
Pietro:...
Steve:...
Natasha: Bucky, zjedz na zjazd na stację benzynową. Zamiast nam trasy ubywać to nam przybywa. Trzeba kupić wodę bo kto wie ile czasu jeszcze w samochodzie spędzimy
Sam: Następnym razem prowadzi Natasha!
Bucky:...
Steve: Popieram
Bucky: Wanda? Pietro?
Wanda:...
Pietro:...
Wanda i Pietro: Same
Bucky: Zdrajcy
Natasha: Chodź, kupimy Twoje ulubione lody
Bucky:...
Bucky: Ale chce z posypką!
YOU ARE READING
Po prostu Avengers
FanfictionOpowiadanie, w którym Natasha i Bucky są parą, Steve i Peggy są szczęśliwym małżeństwem, a Peter nie ogarnia, jak zwykle 🤷🏻♀️ Ogólny chaos i dziwne, codzienne sytuacje w życiu bohaterów MCU 💜 Serdecznie zapraszam wszystkich fanów Marvela do czy...
