— FARMA NUMER trzy, w której mieszkaliśmy, została zamknięta po pożarze. Phil oraz reszta zostali przeniesieni do pozostałych czterech farm. W każdej z nich znajduje się około czterdziestu dzieci. Musimy przyprowadzić ich wszystkich do bramy znajdującej się na najniższym piętrze siedziby głównej.
— Jedynym sposobem, by tam dotrzeć, jest ta winda — Emma wskazała palcem na harmonogram.
— Naszym celem będzie dotarcie do niej — doprecyzował Norman. — Jednakże, stróż nas nie przepuści.
— Stróż?
— Peter Ratri. Młodszy brat James'a Ratri.
— Pana Minervy...
— Wszystkie siostry są pod jego rozkazami. Zazwyczaj znajduje się tam również około trzydziestu demonów. Musimy się przez nie przebić.
+++
—
Uciekinierzy będą chcieli ocalić resztę dzieci? — zapytaj zdziwiony blondwłosy mężczyzna, rozmawiając z obcym przez komórkę.
— Zgadza się. Oni oszaleli — pokręcił głową Vincent. — Ale ja nie chcę tak zginąć.
— Dlatego ich zdradzasz?
— W zamian za tę informację, chcę żyć w spokoju — rzekł łysy mężczyzna. — Słyszałeś o wypadku w mieście demonów, prawda? To była próba środku, który wspólnie stworzyliśmy.
— Dobrze. Zaufam ci.
Vincent uśmiechnął się chytrze, a potem kątem oka popatrzył na stojącego obok Norman'a.
— Przygotowaliśmy balony, za których pomocą ma zostać rozprzestrzeniony środek. Chcemy rozpocząć akcję pod osłoną nocy. Po tym, jak pokonamy ochronę, mamy rozdzielić się na dwie grupy, a następnie odbić wszystkie dzieci z farm. Po czym uciec za pomocą balonów.
Mężczyźni zakończyli swoją rozmowę niedługo potem. Peter przejechał dłonią po dokumentach Vincenta.
— Przygotowałam ochronę na atak środkiem. Siostry również są w gotowości.
Do eleganckiego pomieszczenia weszła kobieta ubrana w długą, czarną sukienkę, a jej brązowe włosy były związane w idealny kok.
— Świetna robota, babciu Isabello — pochwalił ją blondwłosy mężczyzna w białym garniturze. — Nie mogę pozwolić na porażkę, ale Norman... Będziesz moją próbką projektu Lambda. Nie pozwolę wam uciec.
+++
Mały Phil stał na dworzu, patrząc na Dom. W jego małej głowie nie mogło się zmieścić tyle informacji. Tęsknił za Emmą i resztą. Za jego szczęśliwą rodziną.
CZYTASZ
red spider lily. [pl] ✅
Fanfictionciekawość to pierwszy stopień do piekła. dosyć śmieszne jest to, że właśnie to sie dzieje po opuszczeniu sierocińca. ogólnie mówiąc to jednak pisze to od nowa zamiast korekta pozdro ---· tpn x female!reader w opowiadaniu mogą występować błędy!! zacz...