14. Zwycięzca może być tylko jeden

835 49 76
                                    

• Pov Julie •

Około godzinę temu moja przyjaciółka poszła domu, a ja natomiast siedziałam samotnie w ciszy w pokoju. Bardzo dawno nie czułam się tak dobrze w swoim towarzystwie. Dość długo nie miałam czasu dla siebie. Nie widziałam się z chłopakami od rana, ciekawe co robią. Wiem jedynie tyle, że Luke miał pogadać z moim ojcem. Mam nadzieję, że nie zrobił mu krzywdy w żaden sposób. Chwilę sobie jeszcze pomyślałam i przypomniało mi się, że jutro idę do szkoły i cała szkoła będzie się ze mnie naśmiewała. Co ja wtedy zrobię?! Nie chce być największym pośmiewiskiem w całym budynku. Na pewno Nick lub Carrie to wykorzysta. Mogę się założyć, że coś się wydarzy. Z bezradności opadłam na łóżku i cicho jęknęłam. Po chwili usłyszałam ciche pukanie, więc odpowiedziałam ciche;

- Proszę. - powiedziałam, a po kilku sekundach przez drzwi do pomieszczenia wszedł Luke.

- Hej słońce. - zaczął mówić chłopak podchodząc do łóżka, na którym spoczywałam.

- Jak się czujesz? - dokończył wypowiedź siadając tuż obok mnie.

- Nie najlepiej. - zaczęłam mówić.

- Czuję się źle z myślą, że jutro w szkole będę pośmiewiskiem dla wszystkich. - dokończyłam wypowiedź, a chłopak spojrzał na mnie z zaciekawieniem na twarzy.

- O jakie pośmiewisko Ci chodzi? - zapytał biorąc mnie za ręce.

- Po szkole przyszła Flynn i pokazała mi filmik, na którym znajdowała się akcja, którą stworzył Nick. Zresztą sam zobacz. - powiedziałam wyciągając telefon i uruchamiając nagranie.

• Po otworzeniu filmu •

Spojrzałam na Luke'a, było widać, że się gotuję. Jak tylko oglądałam z nim krótki materiał, to zaczęły mi spływać łzy. Czułam się tak źle, że Nick to powiedział, a przede wszystkim, że każdy to usłyszał. Towarzysz spojrzał na mnie i wytarł delikatnie kciukiem łzy, po chwili przyciągnął mnie lekko do siebie abym się do niego wtuliła. Zaczęłam bardziej płakać w jego klatkę piersiową. Wokalista jedynie mocniej mnie do siebie przytulił i dodał cicho;

- Wszystko będzie dobrze, na pewno wszystko się ułoży. - zapewniał.

- A co jeśli nie? - zapytałam spoglądając w oczy chłopaka.

- Hej skarbie, nie mów tak. Na pewno będzie wszystko dobrze. Nie martw się. - powiedział na co się do niego wtuliłam.

- Dziękuję Luke. - zaczęłam mówić.

- Dziękuję, że jesteś. - dokończyłam wypowiedź.

- Wiesz, że będę przy Tobie. Zawsze i na zawsze. - powiedział chłopak po czym pocałował mnie delikatnie w czółko.

- Wiem. - powiedziałam cicho.

- Luke, a możesz dzisiaj zostać na noc? Czuję się przy Tobie bezpieczniej. - dodałam mówiąc nadal wtulona w jego tors.

- Tak, jasne. - powiedział.

- Kocham Cię. - powiedziałam spoglądając prosto w jego oczy i lekko się rumieniąc.

- Ja Ciebie bardziej. - powiedział na co musnął lekko moje wargi.

• Pov Ray •

Byłem właśnie z Carlosem w parku rozrywki. Uparł się, że chce iść na nową kolejkę. Nie chciałem z nim dyskutować, bo i tak bym przegrał. Byliśmy właśnie blisko wyjścia z miejsca rozrywki, ale w pewnym momencie wpadła na mnie kobieta podajże w moim wieku. Na moje szczęście złapałem ją przed upadkiem. Pomogłem jej wstać na nogi, a kiedy na nią spojrzałem odebrało mi mowę. Nie wiedziałem co powiedzieć, bo aż tak odebrało mi głos. Podrapałem się niezręcznie po karku i zapytałem;

Julie and the Phantoms | Sezon 2Onde histórias criam vida. Descubra agora