Pokochasz mnie

By malinka519

1.5M 108K 12.1K

Jest 2563 rok, a wraz z rozwojem techniki ludzkość odkryła rasy nadnaturalne. A może lepiej powiedzieć, że zo... More

Prolog
Rozdział 1 Pani Victoria
Rozdział 2 Grzyb się na nas lampi!
Rozdział 3 Miejsce, zdobyte odwagą
Rozdział 4 Jesteś głupim bachorem!
Rozdział 5 Kara
Rozdział 6 Dostąpiłaś zaszczytu...
Rozdział 7 Wewnętrzna bestia
Rozdział 8 Zadłużenie
Rozdział 9 Pokochasz mnie
Rozdział 10 Cztery zasady
Rozdział 11 To cud!
Rozdział 12 Natalia i Julia
Rozdział 14 Pasujecie do siebie!
Rozdział 15 Przedszkole
Rozdział 16 Prawdziwa twarz Natalii
Rozdział 17 Prawa do Julii
Rozdział 18 Trzy dni...
Rozdział 19 Kłamca i oszust
Rozdział 20 Ten bachor za niedługo zginie!
Rozdział 21 Czarna rozpacz
Rozdział 22 Aresta
Rozdział 23 Przymus
Rozdział 24 Od tego zależeć będzie wszystko...
Rozdział 25 Uratuję ją, dla ciebie
Rozdział 26 Nie mów tak!
Rozdział 27 Chcę ci pomóc...
Rozdział 28 Ona coś ukrywa...
Rozdział 29 Wiadomość
Rozdział 30 Dzień dobroci
Rozdział 31 A co jeśli...
Rozdział 32 Wspomnienia cz. 1
Rozdział 33 Wspomnienia cz. 2
Rozdział 34 Jesteś im potrzebna...
Rozdział 35 Szklana tafla
Rozdział 36 Ona nie ma prawa
Rozdział 37 Zawsze masz mnie
Rozdział 38 Głos ludu
Rozdział 39 Idźcie wy wszyscy do piekła!
Rozdział 40 Przeklinam cię
Rozdział 41 Zostaniesz moją mamą?
Rozdział 42 Jesteś w ciąży?!
Rozdział 43 Nauczę się mówić i zaskoczę tatę!
Rozdział 44 Złoty do niego pasuje
Rozdział 45 Miranda
Rozdział 46 Less
Rozdział 47 Musisz wybrać...
Rozdział 48 Powstrzymam go
Rozdział 49 Odkryję prawdę
Rozdział 50 Dziękuje, naprawdę dziękuję...
Rozdział 51 Wszystkiego najlepszego, Klaus
Rozdział 52 Propozycja
Rozdział 53 Dlaczego akurat ja?
Rozdział 54 Literstyka
Rozdział 55 Natalia była...
Rozdział 56 Wedle rozkazu
Pytania do bohaterów
Odpowiedzi na pytania
Rozdział 57 Jesteś tego pewna?
Rozdział 58 Dam radę
Rozdział 59 Lubię cię
Rozdział 60 Naiwność?
Rozdział 61 Głupi Medit
Rozdział 62 Wierzę, że ta miłość jest prawdziwa
Rozdział 63 Less ma brata?!
Rozdział 64 Król
Rozdział 65 Jeśli...
Rozdział 66 Sisif
Rozdział 67 Super szybkość
Rozdział 68 Czy chcesz...
Rozdział 69 Pięć miesięcy
Rozdział 70 Alesia
Rozdział 71 Mały gość
Rozdział 72 Już czas...
Rozdział 73 Idź z nim...
Epilog

Rozdział 13 Zmienię ten świat!

25.9K 1.7K 81
By malinka519

  Hatsukoi monster-Opening  (Kto oglądał to Anime? Ja uważam, że jak na razie jest świetne! :D

— Nina —

Kiedy się obudziłam, po raz kolejny zauważyłam ten sam, biały sufit. Wiedziałam, że jestem w pokoju tego pajaca. Dotknęłam dłonią swojego czoła, zastanawiając się, dlaczego zemdlałam i — co najważniejsze — ile byłam nieprzytomna? Usiadłam i zaczęłam się rozglądać. Już na samym początku zauważyłam, że na sofie siedzą dwie osoby — kobieta i mała dziewczynka. Obserwowałam je przez chwilę w ciszy, zastanawiając się czy to nie jest przypadkiem córka Alfy. Odruchowo położyłam dłoń w miejscu, w którym było moje serce. Dlaczego czuję ból? — pomyślałam zirytowana. — Cholerna więź! — przeklęłam w myślach. Przyjrzałam się uważne dziecku siedzącemu na kolanach kobiety i zauważyłam, ze nie jest w ogóle podoba do Klausa. Mała istotka chyba wyczuła, że ją obserwuje, bo nie minęła nawet minuta, a wpatrywały się we mnie z uśmiechem na ustach. Odwzajemniłam go, a dziewczynka krzyknęła:

— Patrz, mamo! — zawołała. — Partnerka wujka sie obudzila! — Spojrzenie rudowłosej kobiety nagle przeniosło się na moją osobę. W chwili, kiedy zauważyła, że jej córka nie kłamała, pochyliła niżej głowę. Uniosłam wyżej brwi. Dlaczego ona się tak dziwnie zachowuje?

— W-Wybacz, Luno... — wymamrotała. — Nie chciałam cię obrazić.

Zaśmiałam się, a ona zadrżała. Po jej zachowaniu zrozumiałam, że musi się czegoś bać, ale czego? Od razu w myślał, pojawiła mi się twarz tego głupka. Westchnęłam. Co on zrobił tej kobiecie? Odkrywszy się, postawiłam jedną stopę na ziemi — chcąc do niej podejść.

— Nie! — krzyknęła, spojrzałam na nią zaskoczona. — To znaczy... Luno, proszę byś nie wstawał — oznajmiła cicho. — Jeszcze się w pełni nie zregenerowałaś...

Całkowicie zignorowałam jej słowa i wstałam. Przez chwile kręciło mi się w głowie, lecz podtrzymałam się ściany. Rudowłosa kobieta ściągnęłam małą z swoich kolan i podbiegła do mnie. Zawroty głowy zmogły się, przez co jęknęłam z bólu.

— Luno! — zawołała, pomagając mi dojść — z powrotem — do łóżka. Niechętnie usiadłam po raz kolejny na materacu. — Musisz leżeć.

Spojrzałam na nią zirytowana. A ona to, kto? Matka Teresa?

— Dobra! — fuknęłam. — Lecz ty powiesz mi, kim jesteś i jak się nazywasz! — zażądałam, a ona uśmiechnęłam się nieznacznie.

Córka rudowłosej podbiegła do nas i wskoczyłam na łóżko. Na twarzy jej matki pojawił się strach, chciało nawet coś powiedzieć, lecz dziewczynka ją wyprzedziła.

— Naprawde jestes przeznaczona wujka! — krzyknęła, przytulając się do mnie. Skamieniałam spoglądając na kobietę z niepewnością. Co to dziecko robi? Dlaczego mnie przytula? — Nazywam się Julia i mam cztery latka! — rzekła, pokazując za pomocą palców cztery. Uniosłam wyżej brwi. Co za otwarte dziecko! — A ti? Jak masz na imie? — zapytała, a jej matka przełknęłam z trudem ślinę. Strach ponownie do niej powrócił. Jej zachowanie jest trochę denerwujące...

— Julia, myślę, że...

— Mam na imię Nina i chce byście tam na mnie mówiły, a nie jakaś „Luna". — Przerwałam jej, myśląc, że się wkurzy, lecz ta nic nie powiedziała, tylko kiwnęła potwierdzająco głową. Co jest nie tak z tą kobietą! — A ty? Jak masz na imię, rudowłosa? — zapytałam niemiło, patrząc na starszą — na bank — ode mnie kobietę.

Na twarzy zielonookiej pojawił się delikatny uśmiech, a jej głowie powędrowała odrobinę do góry. Uśmiechnęłam się. No teraz ode razu lepiej!

— Nazywam się Natalia i jestem Klirdisys brata Alfy. Julia jest moją córką. — Przedstawiła się, a ja pokręciłam przecząco głową.

Nie możliwe, by tak miła osoba była połączona z tym idiotą, który mnie przesłuchiwał. To po prostu niemożliwe. Ale jeśli to prawda to naprawdę współczuje tej kobiecie. A tak w ogóle to jak można mieć tak słodkie dziecko z takim głupcem?

— Nino, powiedź, dlaczego wujek tiak sie wkurzył, ze nakrzyczal na mame? — zapytała, siedząca obok mnie dziewczynka.

Spojrzałam na nią zaskoczona. Klaus krzyczał na członka swojej rodziny? Rozumiem, że gardzi wszystkimi i wszystkim innym niż on sam, no, ale bez przesady! Rodzina jest czymś ważnym i nikt nie powinien traktować jej źle — nieważne jak okropna by była. Ja nie miałam rodziny, a mimo tego bardziej ją szanowałam niż ten krety! Niech no on tylko wróci, a nie ręczę za siebie!

— Nie wiem, ale nie martw się ja już sobie z nim pogadam! — rzekłam buntowniczo, a matka dziewczynki podskoczyłam przestraszona.

— Nie! Proszę nie rób tego! — krzyknęła, padając na podłogę. — On... — Zatrzymała się, zauważając zdziwione spojrzenie swojej córeczki. Wstała, po czym ukłoniła się nieznacznie. — Ja... Pójdę rozkazać by przynieśli coś Lunie do jedzenia... — wyszeptała i nim zdążyłam zareagować, podeszła do teleportu i przeniosła się gdzieś.

Zostałam sama z tą małą istotką, nie rozumiejąc tego, co się dzieję w tym świecie. Ludzie są biedni i zastraszani, lecz nikt nie boi się kogoś tak mocno jak Natalia, Klausa. Muszę się dowiedzieć, w jakim to miejscu przyjdzie mi spędzić resztę swojego życia i zmienić je. Sprawię, że wszyscy zaznają, czym jest rodzinna miłość i zrozumienie. Trudno będzie tego dokonać, lecz ja to zrobię. Zmienię ten świat, tak by wszyscy mogli być w nim szczęśliwi — i ludzie i wilkołaki. To moje zadanie, które mam zamiar wypełnić. Szykuj się Klaus, — pomyślałam — bo od tej chwili twoje życie już nigdy nie będzie takie same jak wcześniej...

CDN

Co sądzicie? Julia została z Niną, ciekawe co się wydarzy? Mam pytanie! Czy ktoś ma już jakiegoś podejrzanego związku z próbą zabicia Niny? Ciekawe czy ktoś zgadnie xD Kolejny rozdział już w środę!

(Data opublikowania tego rozdziału: 29.01.17r)

PS. Tak wiem, że dziś jest 28. Po prostu rozdział miał być jutro, lecz ja jak zwykle dodaję wcześniej niż powinnam ;)

Continue Reading

You'll Also Like

1M 59.4K 35
Kornelia - zwykła dziewczyna chodząca do trzeciej klasy liceum, dobrze się ucząc, potrafi zachować zimną krew. Carlos - nauczyciel chemii, Alfa, prz...
747K 29.5K 73
Mówią, że to tylko legenda, jednak ja jestem jej częścią. (poprzedni tytuł - "W czasie pełni") #1 fantasy - 13.03.2020 #8 owilkołakach - 25.01.2020 #...
24.9K 1.7K 43
🍀 Eleonora dorasta w przekonaniu, że życie które toczy się za murami pałacu, jest idealne. Dzień, w którym zostaje z niego uprowadzona, uruchamia la...
Tori By LeaiaW

Werewolf

1.3K 166 13
Młoda wilczyca, Omega, ucieka przed Łowcami, którzy wybili jej niewielką watahę, jej rodzinę i przyjaciół. Przemierzając Stany Zjednoczone Ameryki...