7/2/2011
Nowy Jork
Alyson przetarła ręką łzy.
-Dupek!- Krzyknęła patrząc mu w oczy - Dupek, Dupek , Dupek.....- Oparta o ścianę zaczęła powoli się skulać .
-To nie tak , nic nie rozumiesz , musiałem to zrobić tak?- Przykucnął przy niej i chwycił jej rękę.
-Kocham cię- Zabierał się do pocałunku, jednak ona miała w głowie tylko jedną myśl. Szybko się oderwała i odbiegła na kawałek od niego. Znów patrząc w jego oczy krzyknęła.
-Nienawidzę cię Matt!!! - Zaczęła płakać coraz bardziej . On nie wiedział co ma zrobić , pojoł że już wszystko stracone.
-Wszystko naprawię- Po jego policzkach zaczęły spływać łzy.
-Nic już nie będzie takie samo! Zrujnowałeś mi życie gnoju! -Czternastolatka mocno go spoliczkowała i uciekła z płaczem.
Pierwsza miłość rozbiła jej serce na kawałki. Pierwsza i ostatnia ''miłość''
_____________________________________________________________
Prolog już za nami xd Ciekawi następnego rodziału ? ;)