Rozdział 8

5.8K 314 20
                                    

Alyson's pov.

          Po telefonie Blake spuścił wzrok , ominął mnie i szybko gdzieś pobiegł jakby od tego zależało jego życie. Odwróciłam się i patrzyłam jak chłopak znika za drzewami.  Dalej czułam się jak zwłoki, dziwnie się zachował. Bez zastanowienia wyjęłam telefon komórkowy z tylnej kieszeni w spodniach i wybrałam numer do Kate . Może coś wie? Tego dnia mieliśmy wszystkie lekcje razem . Black i jego kumpel ze mną i Kate.
Odebrała po pierwszym sygnale.
-Hej!Hej!Hej! Wiesz już?!?-  była... podekscytowana?

-Co mam wiedzieć?- 

-Nie wiesz?- przewróciłam oczami

-Wiem-

- Serio? Jak?-

-Nie wiem idiotko .- ale ona jest czasami tępa .

-Nie wiesz skąd wiesz?

-W ogóle nie wiem - miałam nadzieję , że Kate zrozumie że to ,,wiem '' było ironią.

-Ale że nie wiesz co się stało czy nie wiesz skąd wiesz? -  No i mam nauczkę , nigdy już nie będę sarkastyczna dla osób głupich.

-Nie wiem co się stało , możesz wytłumaczyć? !- podniosłam lekko głos , ponieważ mnie wkurzyła , poza tym , pamiętam jeszcze wzrok Blake .

Brrr . Przeszły mnie ciarki.

-Ale mam ci wytłumaczyć skąd nie wiesz? Skąd mam to wiedzieć ?!?-

-Japierdole. -  szybki faceplam i kontynuowałam -  Zaraz będę w domu.

Odsunęłam telefon od ucha i przycisnęłam czerwoną słuchawkę.

***

30 min później...

-Więc?- Stałam w drzwiach jej pokoju wpatrując się na tą głupią blondynkę.

-Mówiłaś że wiesz ...- zrobiła zmieszaną minę

-Pff, po prostu i powiedz to co chciałaś - lekko się uśmiechnęłam

- Ok ! To mam tyle świetnych newsów !!!- Wstała z łóżka , podeszła do mnie , chwyciła mnie za rękę i pociągnęła ze sobą na łóżko.

-Opowiadaj - uśmiechnęłam się i udawałam jakby mnie to obchodziło. Przez chwile pomyślałam czy mogłoby to mieć związek z Blake'iem , jednak potem opuściłam tą myśl.

-Więc dzisiaj  na Fizyce pan powiedział , że wszyscy z naszej klasy muszą jechać na tygodniową wycieczkę do parku narodowego czy coś tam.-

-No i ...?- nie byłam nawet trochę ciekawa , jak nienawidzę wycieczek , te do lasu  są najprzyjemniejsze.

-I zgadnij z kim jestem w parze!- 

-W parze? - wykrzywiłam twarz i czekałam na wyjaśnienie.

-Tak , bo pan Tomphston powiedział , że każdy idzie w parach. Ogólnie ta wycieczka polega na tym , że musimy przetrwać ze swoimi partnerami przez tydzień . Wszyscy będą sami . No ale zgaduj kto jest ze mną !!!- 

- Ten co ci się podoba , emmm Jake? -

-Zgadłaś !!  I mam dla ciebie dobrą nowinę -  uśmiechnęła się bardzo  ... ekchem szczerze?  I dodała;

-Wycieczka jest za 2 dni i nie można już zmienić swojego towarzysza lub towarzyszki, jako że nie było tylko ciebie i Blake'a na Fizyce zgadnij z kim jesteś ! - Była strasznie podniecona , jednak mi momentalnie całe życie przeminęło przed oczami.

Szybko oderwałam się od niej i wstałam z łóżka wszystko sobie przypominając.

Wszystko stało się jasne.

...

''-Z nią?! Ja?! Na tydzień?! Jaja sobie robisz?!''

...

Wiedziałam już co się święci.

-Blake.- powiedziałam szeptem , myśląc jak bardzo mam u niego przejebane.

Blake's pov

-Nie pierdol stary- Opierałem się o dom mojego najlepszego kumpla , który wiedział  , że nauczyciel wpakowuje  mnie  w niezłe gówno , a pomimo tego nic nie zrobił.

-No sory  , ale widzę że nieźle cię załatwiła - zaczął chichotać na co zacisnąłem pięści.

-Ryj.-  popatrzył na mnie i widząc mój gniew , uspokoił się.

-Spójrz na to także z tej dobrej strony - uśmiechnął się i przeczesał ręką włosy.

-Masz cały tydzień do poderwania jej , nikt ani nic ci w tym nie przeszkodzi bo wszyscy się rozpraszają, będziecie sami. - Dodał po czym jego uśmiech zbladł - Ale to nie znaczy że masz ją zgwałcić czy coś.

Roześmiałem się.

-Nie denerwuj , jakbym to chciał zrobić, już bym dawno...- nie dokończyłem bo mi przerwał

- Tak , tak wszyscy to wiedzą . Tylko czasami zamiast mózgu używasz kutasa ziom.-  znów się uśmiechnąłem

-Bo wiesz jak to jest , mężczyzna ma mózg i penisa, ale krew tylko na jedno .-

patrzyliśmy na siebie przez chwilę i ubogiej ciszy , i wybuchnęliśmy śmiechem .

   *

Potem myślałem co mnie spotka w ten tydzień. Pewnie ta suka się już dowiedziała o tej wycieczce...

#£#£#£#£#£#£#£#£#£#£#£#£#£#£#£#£

Dzisiaj trochę krótszy ale to dlatego , że mam już pomysł na początek następnego xd

Enjoy ;*

Zoeyxoxx

MY bad boy.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz