48

1.2K 26 1
                                    

O 10.00 wròczyliśmy do domu gdzie byli już wszyscy
-hej jesteśmy-krzyknoł nat
-hej macie jakieś plany na dzisiaj?-julka
-Nie a wy?
-też nie-anka
-to może idziemy na plaże ?-klaudia
-a może popłyniemy  na wyspe miłość i zostanimy tam na noc i mam tam znajomego-zaproponował Nat
-kogo ty tam znasz?-spytałam zdziwiona(nie było znami emki bo musiała wyjechać pilnie do rodziny ktòra mieszka we włoszech)
-brata Emki-odpowiedział spokojnie
-tego co z miją to tego
-tak haha
-ej czemu nic nie wiem haha-julka
-a no tak jakoś poprostu mija i filip mieli tak jakby wakacyjny romans
-haha-no niezła ta twoja siostra-mat
-po kimś to ma-nat
-ej-walnełam go w tors
-dobra ładujemy sie i płyniemy-anka
-mhm ale najpierw kawa haha-klaudia
-ide z tobą-ja haha
Reszta zebrała się i poszła do swoich pokoi pakować rzeczy i ogarniać się ja ròwnież gdy tylko wypiłam kawe i poszłam się ogarnąć wziełam prysznic pokręciłam lekko włosy,zrobiłam makijaż i ubrałam czarną koszulke i spodenki jeansowe do tego białe sneakersy

00 wròczyliśmy do domu gdzie byli już wszyscy-hej jesteśmy-krzyknoł nat-hej macie jakieś plany na dzisiaj?-julka-Nie a wy?-też nie-anka-to może idziemy na plaże ?-klaudia-a może popłyniemy  na wyspe miłość i zostanimy tam na noc i mam tam znajomeg...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

O 13.00 już byliśmy na jachcie ktòry miał nas dostarczyć na wyspe miłości Nat załatwił z filipem  nam nocleg i imprezke...ale teraz wszyscy śpiewamy  Ona by tak chciał:Ona by tak chciała być tu ze mną Kręcić blanty po czym liczyć bankroll Ona by tak chciała tańczyć ze mną Późną nocą kiedy gwiazdy wzejdą Ona by tak chciała być tu ze mną Kręcić blanty po czym liczyć bankroll Ona by tak chciała tańczyć ze mną Późną nocą kiedy gwiazdy wzejdą Siada na kanapie i patrzy prosto w oczy Ja patrzę jej na dupę, bo po coś przyszła w nocy Widzi tam coś we mnie, może ten napis z boku Że napie*****my we dnie, choć wolimy po zmroku Płyniemy jak rakieta, posypana mocna feta wiatr ciągle wieje w żagle, a na horyzoncie Kreta Kapitan tego statku, co prowadzi się jak beta podbija nowe lądy i podaje baty w przekaz Pod pokładem mamy składy gazowanego nektaru Którym ludzie za Uralem leczyli siebie z udarów 99 procent tyle ile mam problemów Każdy znika po butelce Wtedy nikt nie trzyma steru Ona by tak chciała być tu ze mną Kręcić blanty po czym liczyć bankroll Ona by tak chciała tańczyć ze mną Późną nocą kiedy gwiazdy wzejdą Ona by tak chciała być tu ze mną Kręcić blanty po czym liczyć bankroll Ona by tak chciała tańczyć ze mną Późną nocą kiedy gwiazdy wzejdą

G

dy już sokńczyliśmy razem z Natem siedzieliśmy na samym przodu podziwiając widoki...

dy już sokńczyliśmy razem z Natem siedzieliśmy na samym przodu podziwiając widoki

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Asystentka szefaWhere stories live. Discover now