5

5.3K 101 0
                                    

Jechaliśmy już autem gdy zaczęłam rozmowę
-A tak w ogóle to jaka to uroczystość?
-Rocznica ślubu podajże że 50
-No to nieźle...ale jak już jestem twoją dziewczyną-na te słowa położył ręke na moim udzie nie powiem ale to fantastyczne uczucie
- tak to co?
-opowiedz mi coś o twoich rodzicach
-no to tak mama nazywa się Lily a tata Rufus Gross co chcesz jeszcze wiedzieć
-nie wiem...o co mnie mogą pytać?
-jak się poznaliśmy
-to co im powiemy
- tak jakby prawdę tylko oddaloną w czasie o tydzień czyli powiemy im o dzisiejszych przeżyciach tylko jakby to się wydarzyło tydzień temu i oczywiście bez propozycji udawania mojej dziewczyny
-dobra niech będzie nie będziemy przynajmniej kłamać zbyt
-no tak
-masz rodzeństwo
-Nie jestem jedynakiem
-ja mam młodszą siostrę
-o ile
-8at
-Wow
-no ale moja sytuacja rodzinna nie jest raczej tak prosta jak twoja
-czemu
-bo moi rodzice rozwiedli się gdy miałam 7lat ale jak później się okazało sypiali ze sobą i z tego narodziła się moja siostra Mia i już po jej narodzinach znowu się ożenili
-to masz niezłą rodzinkę
-no można tak powiedzieć
-już jesteśmy
Już chciałam wychodzić z samochodu gdy Natan chwycił za klamkę i otworzył mi drzwi...
-to co wchodzimy do środka czy się boisz spotkać moich rodziców
-nie strasz nie i chodź bo zaraz się rozmyśle
-a tego bym nie chciał
Wtedy złożył na moich ustach delikatnego całusa...mój boże jak on całuje...na wejściu przywitali nas rodzice Nata o dziwo nie byli zbytnio zaskoczeni z mojej obecności zapewne NAT uprzedził ich
-Cześć mamo
-Część tato.To jest właśnie Eliza o której wam mówiłem
-Dzień dobry - uśmiechnęłam się nie pewnie
-witamy mam nadzieję że zdołamy jeszcze porozmawiać ale teraz wybaczcie ale obowiązki wzywają
-Nat oprowadź swoją dziewczynę po domu
-tak jest mamo
I tak oto Nat złapał mnie za rękę i oprowadzał mnie po swoim domu rodzinnym dopóki nie zawołano nas na torta i szampana a Natan zaczął przemawiać
-Jestem dumny z moich rodziców że są ze sobą już tyle lat i nadal mnie zaskakują mam nadzieję że mnie też spotka taka miłość jak moich rodziców...zdrowie młodej pary

Wzruszyło mnie jego przemówienie było naprawdę od serca i mam nadzieję że to co mówił jest prawdą.
-Nikt cię nie porwał pod moją nieobecność
-jak widzisz nie
-chodź pokaże ci najlepsze miejsce w domu
-tak a jakie
-mój pokój jest na ostatnim piętrze z widokiem na jezioro
-uuu zapowiada się cudownie
-zapraszam panie przodem
-dziękuje
-sorry za syf ale tu są jeszcze rzeczy ze studiów
-właśnie widzę
Stałam przy oknie i oglądałam piękne widoki gdy poczułam jego silne dłonie na moich biodrach
-wiesz że jesteś bardzo seksi
-tak uważasz
-tak dokładnie i gdyby nie to że dom jest pełen ludzi to
-tak to co
-nie chcesz wiedzieć
-nie byłam bym taka pewna
-to co zbieramy się już i pojedziemy do mnie co ty na to?
-myślę że to dobry pomysł ale skoczymy jeszcze do mnie i wezmę jakieś ciuchy na zmianę mhm
-jestem zdecydowanie za tym
-to chodź pożegnamy się z twoimi rodzicami
-oki chodź

Asystentka szefaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz