11

3K 61 0
                                    

Jest godzina 11.15 dopiero się przebudziłam iż w nocy mało spałam tak jak mój Nat ;)Niectety gdy się obejrzałam mójego chłopaka nie było w łóżku dlatego ubrałam jego żółty Tshirt i zeszłam do kuchni gdzie robił nam kawe a na blacie widniała jajecznica
-część słońce już wstałaś
-Tak po tak produktywnej nocy
- a możeby tak to teraz powtórzyć
-a jajecznica
-nie zając nie ucieknie to co
-nie pytaj tylko rób
Dwa razy nie trzeba powtarzać podszedł do mnie zaczął całować podniósła mnie na blat i zdjoł mi koszulkę (chce zaznaczyć że nie miałam nic prócz jej)ja zrobiłam to samo z jego koszulką i bokserkami.Całował mnie po całym ciele nie omijając mojej kobiecości ale po chwili zeskoczyłam z blatu i kucnełam przed Natem zajmunąc się jego przyrodzeniem aż nie doszedł we mnie
-Jesteś niesamowita
-już to gdzieś słyszałam
-jesteś bardzo głodna
-nie a co
-zabieram cię na śniadanio-obiado-lunch mhm
-Okey to poczekaj ogarnę się
-No ja też
Postawiłam na czerwoną sukienkę we wzory do tego czarne klapki,włosy związałam w nickiego koka a makeup zrobiła lekki ale usta podkreśliłam matową pomadką w kolocze czerwonym

Całował mnie po całym ciele nie omijając mojej kobiecości ale po chwili zeskoczyłam z blatu i kucnełam przed Natem zajmunąc się jego przyrodzeniem aż nie doszedł we mnie-Jesteś niesamowita-już to gdzieś słyszałam-jesteś bardzo głodna-nie a co -zab...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-Gotowa
-Tak a ty
-jak zawsze jedziemy
-tak
Natan był ubrany w czarne jeansy i białą koszule nie dokońca zapiętymi guzikami przez co było widać jego klate na stopach  miał czarne adidasy całoś prezentowała się nawt neź bo osobiście wolę go bez koszuli...Nat zabrał mnie do przemiłej knajpki znowu na obrzerzach miasta ale mi to nie przeszkazzało bo lubiłam skromne restaurację...Gdy już jedliśmy Nat zaczął rozmowę
-Zabieram cię na zakupy
-po co dokładnie
-po sukienkę na bankiet
-ale ja mam mnóstwo sukienek
-no ale chce aby Danel wiedział co stracił
-Natan
-nie chcesz to sam ci coś wybiorę
-Kochanie kocham cię ale nie przeszadzaj po zatym mam sukienkę kupiłam jakiś czas temu i jest boska nie miałam okazji jej jeszcze założyć
-no bobra to chociaż pozwól mi kupić ci jakąś bransoletkę
-na to się zgodzę
-to się cieszę
-a i mam prośbę
-jaką
-Nikogo nie pobij na bankiecie
-Dlaczego miałbym to robić
-No nie wiem z zazdrości o mnie
-Mat ci mówił
-Coś wspomniał
-zabije go kiedyś
-nie spinaj się tak mój słodziaczku-zażuciłam mu ręce na szyję i pocałowałam

Gdy już jedliśmy Nat zaczął rozmowę-Zabieram cię na zakupy-po co dokładnie-po sukienkę na bankiet -ale ja mam mnóstwo sukienek-no ale chce aby Danel wiedział co stracił-Natan-nie chcesz to sam ci coś wybiorę-Kochanie kocham cię ale nie przeszadzaj...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Zjedliśmy posiłek potem pojechaliśmy po bransoletkę w drodze do apartamentu Nata wstąpiliśmy do Julki aby zrobiła mi makijaż i poprawiła pazurki i był to też plan zaprzyjaźnienia męża julki i Nata oraz czas na pogaduchy i opowiedzeniu o swoich ostatnich przeżyciach około 15 już wraz ze sukienką dotarliśmy do apartamentu Nata i poszłam się przebrać i uczęszczać postawiłam ba długą czerwoną sukienkę,czarne szpilki  i pofalowaną kitkę Nat natomiast założył granatowy garnitur z białą koszulą i brązowymi lakierkami

Zjedliśmy posiłek potem pojechaliśmy po bransoletkę w drodze do apartamentu Nata wstąpiliśmy do Julki aby zrobiła mi makijaż i poprawiła pazurki i był to też plan zaprzyjaźnienia męża julki i Nata oraz czas na pogaduchy i opowiedzeniu o swoich ost...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

-Wiesz że jesteś toralnie seksi,piękna i inteligentna w jednym
-a ty że jesteś słodki
Pocałowaliśmy się i pojechaliśmy na Bankiet do państwa Black szczerze myślałam że nigdy już nie zobaczę mojego ex ale cóż tak chciał los który przysłał mi Nata za którego dziękuje bo jest wspaniały i chyba naprawdę mnie kocha a na dodatek chce założyć rodzinę a dla mnie to jest naprawdę ważne i w takich rozmyślaniach dotarłam na wyznaczone miejsce wraz z Natem...

Asystentka szefaWhere stories live. Discover now