37. Melodia deszczu 𖣔 WandersmokLight

125 15 2
                                    

Autor: camillawoods2000

Tytuł: "Melodia deszczu" 

Liczba rozdziałów: 15 

Status: Zawieszone

Gatunek: Paranormalne

Okładka autorstwa Evyenne jest utrzymana w fiolecie i różu

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Okładka autorstwa Evyenne jest utrzymana w fiolecie i różu. To połączenie tworzy klimatyczną, przyjemną kombinację, która zdecydowanie przykuwa oko. Czcionka, czym jestem mile zaskoczona, dobrze zgrywa się z wybranymi grafikami, chociaż osobiście wycieniowałabym "SING" w ten sam sposób co "Melodia deszczu". Jest to jednak jedynie moja bardzo subiektywna uwaga i w żaden znaczący sposób nie wpływa na pozytywny odbiór oprawy graficznej.

 Jest to jednak jedynie moja bardzo subiektywna uwaga i w żaden znaczący sposób nie wpływa na pozytywny odbiór oprawy graficznej

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Co do opisu mam mieszane uczucia. Z jednej strony, patrząc na aspekty techniczne nie mogę się do niczego przyczepić (jedynie do powtórzenia szkoły - szkolna). Jest napisany poprawnie pod względem ortograficznym i gramatycznym. Informacje dodatkowe są odpowiednio umiejscowione, nie poprzedzają właściwego tekstu. Wydawać by się mogło, że wszystko jest tak, jak powinno. Czemu więc wzbudził we mnie sprzeczne emocje? Po pierwsze, po zapoznaniu się z fabułą poczułam się oszukana. Opis jedynie w bardzo małej części pokrywa się z zawartością książki, co może naprawdę irytować. Po drugie, już na początku wydał mi się jakiś taki... pusty, zbyt krótki. Nie mówię, że krótkie opisy są złe. Wręcz przeciwnie, jestem ich fanką. Krótki opis musi jednak spełniać dwa najważniejsze warunki: być adekwatny do treści utworu oraz fascynować. Niestety opis "Melodii deszczu" wypada tu słabo, nie spełniając ani pierwszego, ani drugiego warunku. 

Nie jest to opis od razu do śmieci. Nie. Na miejscu autorki rozważyłabym jednak albo jego wydłużenie, albo przeredagowanie, by lepiej oddawał fabułę.

Fabuła to dla mnie jednocześnie najmocniejszy i najsłabszy punkt całej kreacji. Zdecydowanie widać tu wielki potencjał. Elementy nadprzyrodzone i kryminalne napisane są w naprawdę ciekawy i wciągający sposób. Autorka nie zdradza nam zbyt dużo na raz, widać tu przemyślaną operację światłocieniem. 

Kociołek Prawdy || Recenzje || ZAMKNIĘTEWhere stories live. Discover now