Wysłał wiadomość do Jimina, i odszedł od klifu, z którego rzekomo spadł przed sekundą Jungkook.
- Zadanie wykonane, teraz Taehyung - Powiedział w głowie, po czym rozejrzał się po okolicy, i odbiegł od miejsca zdarzenia.
Był przekonany, że Jungkook spadł, i roztrzaskał sobie czaskę, uderzając o kamienie na dnie oceanu. Zrobił ogromny błąd, nie patrząc w dół klifu.
Na samym dole skały, bardzo blisko wody, po ostrych kamieniach klifu spłynęła ciemno czerwona ciecz nastolatka.
Chłopak poprawił pozycję, łapiąc się za inny wystający głaz ze stromej ciały. Miał skaleczoną prawą dłoń od zewnętrznej strony. W ciszy, i nadzieji że Namjoon odszedł, zaczął wspinać się w górę.
- Taehyung, w coś Ty nas wpakował - Te słowa odbiły mu się w głowie, po czym powoli i bezpiecznie starał się dotrzeć na samą górę.
Zmęczony nastolatek wytarł krew w swoje spodnie, po czym podniósł głowę. W oddali było widać Namjoona, rozmawiającego przez telefon.
Jungkook uśmiechnął się do siebie.
Jeżeli rozmawia teraz z Jiminem, a najprawdopodobniej tak jest, zaprowadzi mnie do Tae - Powiedział cicho pod nosem, po czym sięgnął po kamień znajdujący się w pobliżu
- Tak na wszelki wypadek, dodał, wolnym krokiem śledząc mężczyznę.
CZYTASZ
What Happend In Mexico? || VKOOK ||
Fanfiction💫Oprócz Vkooka w książkę występuje ship vmina💫 Taehyung jest w szczęśliwym związku z Jungkookiem, jednak ich miłość zostaje wystawiona na próbę. V wyjeżdza do Meksyku w sprawach biznesowych, zostawiając Jungkooka samego na miesiąc. Młodszy mają...