Mafioso - Tłumaczenie PL

Blizny i misje

Pisnęłam.

Dźwięk pochodził z tyłów domu. Wraz z Colinem wybiegliśmy na zewnątrz, wraz z innymi członkami obu gangów.

Na trawie leżał mężczyzna, którą był chyba Tony. Z jego kolana ciekła krew.

Callahan schował swoją broń za pasek i odsunął się, mówiąc:

- to nie, żeby go zabić. To ma tylko na niego wpłynąć. Jeśli zadzierasz z moją kobietą, to tym samym zadzierasz ze mną.

Wszedł do domu, a szybko poszłam za nim.

Złapałam go za ramię, na co od razu się zatrzymał. Na mój dotyk spiął się.

- Dlaczego nie mogłeś z nim o tym tylko porozmawiać, Cal? Dlaczego musiałeś do niego strzelać?

- On nie umrze. - Powiedział ponuro.

Tak jakby to krótkie zdanie wszystko poprawiało.

- Nie o to chodzi. Postrzeliłeś go i teraz cierpi. Proszę, nie rań ze względu na mnie ludzi. Proszę, Cal.

Odwrócił się płynnie i objął moją twarz dłońmi.

- Przepraszam, że cię zasmuciłem, moja droga Rosie, ale ja jestem przywódcą mafii. Ranię ludzi i nie jest mi przykro z tego powodu. Jestem w to już zbyt wciągnięty i jest już za późno na zmianę.

Przejechał palcem po moim policzku, a ja w tym czasie myślałam o tym pięknym mężczyźnie, który był wciągnięty w morderstwa.

Zaryzykowałam i wyciągnęłam dłoń, którą przycisnęłam do jego blizny na policzku. Zamknął oczy i pochylił się w stronę mojego dotyku. Przełknęłam ślinę, po czym jego wzrok skupił się na moim.

Przejechałam dłonią po całej długości blizny. Miał ich tak wiele...

Przeniosłam dłoń na jego brodę i wtedy pojawiła się reszta członków gangu.

Cal warknął pod nosem, po czym puścił mnie i pogłaskał po włosach, a w międzyczasie odezwał się,

- panowie widzimy się dziś o 8:30 w sali konferencyjnej. Mamy nową misję - Bernard Lelanski.

Poczułam skurcz w brzuchu. Miałam przeczucie, że chcieli zabić tego mężczyznę. A najgorsze było to, że ja go znałam.

_____________________________

Mam nadzieję, że rozdział wam się podobał.

Czekam na wasze gwiazdki i komentarze.

Damie Love