21.Tory

105 18 4
                                    

Mm:A może pójdziemy na spacer?...

Mn:Tylko gdzie?

Już nic nie odpowiedziała tylko skierowała się w stronę wyjścia.Po chwili dogoniłam ją i obie opuściłyśmy mieszkanie.

Chwyciła mnie za rękę i skierowała się w stronę miasta ale inną drogą niż zawsze.Szłyśmy bokiem ulicy, a po chwili skręciłyśmy w prawo i znalazłyśmy się na polanie.Było tu pełno barwnych kwiatów, ale szłyśmy dalej.

Aż nie podeszłyśmy do starej stacji kolejowej obok której rozciągały się długie już lekko zardzewiałe tory.

Mn:Po co tu przyszłyśmy?

Mm:Czy to nie jest oczywiste?

Mn:Emm nie?

Mm:Po prostu chciałam spędzić trochę czasu tylko z tobą...mam wrażenie że nie widziałam cię od wieków

Mn:Tak..ja też ,a pomyśleć ,że wątpiłam ,iż kiedykolwiek cię jeszcze spotkam...

Mm:Los bywa nie sprawiedliwy...

Mn:Nie rozumiem,przecież udało nam się wybudzić i teraz jesteśmy tu

Mm:Wiesz to prawda ale to miejsce przywołuje wspomnienia...i zamyśliłam się, wybacz

Mn:Przecież wiesz że nie musisz mnie za nic przepraszać

Uśmiechnęła się do mnie i chwyciła mnie za rękę.Poszłyśmy dalej kierując się w stronę w którą prowadziły szyny.

Mm:Tęskniłam za tobą...

Mn:Ja za tobą też...

Mm:Miałam dużo czasu aby to przemyśleć i... 

I want to be ||Mina x MomoHikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin