Jeszcze nie rozdział

374 13 2
                                    

Dzisiaj miałam okazje obejrzeć odnowioną wersje "Króla Lwa". Szczerze mówiąc nie potrafie sobie wyobrazić tego filmu inaczej, przekroczył moje najśmielsze oczekiwania. Najbardziej ucieszył mnie fakt, iż Mufasa został obdarowany tym samym głosem, który znamy ze starszej wersji. Oczywiście jak to ja popłakałam się w momencie śmierci Mufasy. Pomimo tego, że mam już 15 lat i w tym roku ide do szkoły średniej ja nadal dzięki temu filmowi czuje się jak mała dziewczynka, która oddaje chołd Simbie i wszystkiemu co z nim związane. W powrocie do domu cały czas śpiewałam Hakuna Matata i robie to cały czas. Serdecznie polecam wam obejrzeć ten film jeśli dalej tego nie zrobiliście. Koniecznie dajcie znać jakie wy macie wrażenia jeżeli obejrzeliście już to cudeńko.

Król Lew ||Moja Fanowska Opowieść||जहाँ कहानियाँ रहती हैं। अभी खोजें