"Druga ja" Genocider Sho x fem!reader

2.5K 60 16
                                    

Shocik dla KawaiiSumairu Z góry mówię, że to moje pierwsze opowiadanko yuri, więc mam NadZIeJĘ, że się spodoba :3

[t/i] - twoje imię
[t/n] - twoje nazwisko
[k/o] - kolor oczu
[k/w] - kolor włosów



- [t/i], cieszę się, że przyjęłaś moje zaproszenie i spędzisz tegoroczny nowy rok ze mną i moimi znajomymi - oznajmił Byakuya, wprowadzając [k/o] do środka

[t/n] [t/i], daleka kuzynka Togami'ego. Chodź, tak jak blondyn, dziewczyna posiada bogate korzenie, nigdy nie lubiła się tym przechwalać. Dzięki temu od razu mogła złapać dobry kontakt ze wszystkimi.

- Cześć wszystkim, jestem [t/n] [t/i] i jestem Superlicealnym Kryminologiem - odezwała się dziewczyna wchodząc do salonu, pełnego znajomych Togami'ego

Można powiedzieć, że wszyscy od razu ją polubili, no prawie wszyscy... Jedna ciemnofioletowowłosa dziewczyna bardzo próbowała jej to umożliwić, lecz kiedy ta wyszła, [t/i] stwierdziła, że nie może przegapić takiej okazji. Po chwili popędziła za okularnicą do pokoju na piętrze. Oczywiście tak, aby jej nie zauważyła. [t/n] odkąd tylko zobaczyła Fukawę, wiedziała, że ta dziewczyna jest inna. Oczywiście nie w jakimś złym sensie. Po prostu [k/o], przez swój talent od dziecka lubiła zagadki, a tajemnicze osoby bardzo ją intrygowały.

- Lepiej stąd idź, [t/n] - powiedziała Toka, co zdziwiło [k/w], więc ta postanowiła wejść do środka i przekonać się, jak fioletowowłosa ją zobaczyła - Inaczej coś może ci się stać

- Czy ty mi grozisz? - zapytała pewnie [t/i], zamykając drzwi

- Tylko ostrzegam, nie chce cię... - nie dokończyła, bo kichnęła, a jej postać zaczęła się zmieniać

- Na zdrowie? - oznajmiła zdziwiona dziewczyna, przyglądając się nowej wersji Fukawy

- No w końcu, ile można czekać - oznajmiła nowa postać rozglądając się po pokoju, aż jej wzrok nie spoczął na [k/w] - A ty kim jesteś? Chcesz zginąć?

- Nie jesteś Toką. Kim jesteś? - zapytała [k/o]

- Genocider Sho, a co cię to? (Nie czuję jak rymuję xD) - powiedziała zuchwale morderczyni

- To ty jesteś tą seryjną morderczynią? Wiesz ile służb cię szuka? - powiedziała [k/w]

- No i, chyba na mnie nie doniesiesz? - powiedziała podchodząc do dziewczyny

- Nie, a co? - oznajmiła co trochę zbiło Genocider

- Hę? Przecież jesteś Superlicealnym Kryminologiem, bardzo by ci pomogło w przyszłości pojmanie mnie - zaczęła, lecz [t/i] jej przerwała

- Wolę, abyś opowiadziała mi trochę o wszystkich morderstwach, to mnie bardziej ciekawi - oznajmiła dziewczyna siadając na brzegu łóżka - wiesz trochę o ofiarach, twoich motywach i w ogóle o wszystkim

- Dobrze, ale skąd mam pewność, że nie doniesiesz tego do odpowiednich służb? - zapytała fioletowowłosa

- Zabiłaś już tyle osób i nikt cię nie znalazł, raczej nie miałabyś problemu z zlikwidowaniem mojej osoby - powiedziała [t/i], a Genocider Sho zaczęła jej wszystko tłumaczyć

[t/i] była naprawdę zafascynowana tymi wszystkimi historiami. Zrozumiała nawet motyw morderczyni. Wszystkie zbrodnie, były bardzo dobrze dopracowane. A rozmowa pomiędzy kobietami była przyjemna, zważając na to, że jednak dotyczyła morderstw.

- To chyba wszystko, zaraz i tak zamienię się w Fukawę - zaczęła morderczyni - chodź tym razem nikogo nie zabiłam i tak fajnie spędziłam ten czas, dziękuję ci, [t/i]

- To ja dziękuję, że mi to wszystko odpowiedziałaś, musimy jeszcze kiedyś się spotkać - odpowiedziała [k/o], po czym przed dziewczyną znowu stała przestraszona Toka

- [t/i]! Ty żyjesz, nawet nie wiesz jak się cieszę - wykrzyczała i przytuliła dziewczynę fioletowowłosa

- Też się cieszę - odpowiedziała dziewczyna - chodź już na dół, bo pewnie będziemy musiały się tłumaczyć

- Racja, to co wymyślimy? - zapytała Fukawa poprawiając okulary

- Powiemy, że przewróciłam się na schodach, a ty pomogłaś mi opatrzeć ranę, czy coś - wymyśliła szybko [t/n] i pobiegła z nową znajomą na dół


Ilość słów: 577

Danganronpa ~ ONE SHOTYOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz