4.Co Się Wydarzyło Tej Nocy?

427 21 0
                                    

Pov Klaus.

Już odkąd Hope wstała wydawała mi się jakaś dziwna i widać było że coś ją męczy a ja nie miałem zamiaru wierzyć jej że to przez emocje, owszem istniała taka możliwość ale ona nie wykazywała najmniejszych oznak tego żeby tak było.
Moja mała córeczka według mojej siostry miała dochodzić do siebie nawet do kilku dni a ja postanowiłem że nie odpuszczę do tego żeby się przemęczyła pod każdym względem, moim zadaniem i obowiązkiem było nie dopuszczenie by podczas tych dni wychodziła z domu istniało niebezpieczeństwo że mógłby ją ktoś zaatakować a ona nie obroniłaby się w jakikolwiek sposób dlatego przy śniadaniu nie zgodziłem się abyśmy wyszli do francuskiej dzielnicy ponieważ szczerze mówiąc ja też nie byłem jeszcze w pełni sił, nie chciałem krzyczeć na córkę ale jej nalwganie były tak bardzo kuszące że pewnie bym się zgodził więc podniesienie głosu miało zaskutkować tym że sam się opanuje.
Chcąc się w jakiś sposób zrewanżować córce za to że nie pozwoliłem jej wyjść i widząc lekki smutek na jej twarzy postanowiłem pozwolić jej na wejście do mojej pracowni i byłaby wyjątkiem ponieważ nikt w całej histori tego miasta nie wchodził do niej nawet gosposia zahipnotyzowana przez kola.
W drodze do pracownik czułem że córka idzie koło mnie a jedyne co mnie martwiło to to że się nie odzywa pomyślałem wtedy iż być może przestraszyła się mnie zabolało mnie to bo nigdy nie chciałem do tego dopuścić, była ona moją księżniczką a ja dalej widziałem w niej tą małą dziewczynkę która nie do końca panowała nad swoją magią.
Gdy weszliśmy do miejsca w którym powstają moje obrazy zauważyłem szczęście na twarzy mojego aniołka śmieszyło mnie zakłopotanie na jej twarzy więc postanowiłem trochę pomóc córce. Kiedy poprosiłem a raczej grzecznie wymusiłem na niej by powiedziała mi co było jej prawdziwym powodem nie spania w nocy zauważyłem że denerwuje się ona więc musiało to być coś poważnego, odłożyłem pędzel by dać jej do zrozumienia że jest to dla mnie ważne ale gdy spostrzegłem że jej stan się pogorszył w czasie zaledwie kilku sekund podeszłem do niej w szybkim tempie. Nie spodziewałem się że córka zemdleje więc gdy tylko poczułem że leci na ziemię złapałem ją i wybiegłem z nią z pracowni nie zważając na to że zostawiłem otwarte drzwi bo to w tym momencie było nie istotne, niebardzo wiedząc gdzie się z nią udać wybiegłem do najbliższego pokoju który akurat był mój.

-Freya pozwól na chwilkę, ale szybko! - krzyknąłem zaalarmowany stanem mojej córki. Wsłuchałem się dla pewności w tętno jej krwi i odetchnąłem z ulgą słysząc pracę jej serca. Gdy Moja siostra zjawiła się w moim pokoju szybko podeszła do łóżka na którym znajdowała się jej bratanica i spojrzała na mnie. -co jej się stało? Jest osłabiona ale nie powinna tak reagować zwłaszcza że słyszałam iż dałeś jej swoją krew - powiedziała spokojnym tonem który zapewne miał mnie również uspokoić westchnąłem tylko I spojrzałem na nią pierwszy raz odkąd tu weszła. - przepraszam poprostu martwię się o nią Freya... Jak to nie powinna tak reagować?! To czemu to się stało?!

-Klaus po pierwsze uspokój się po drugie sam się jej spytaj gdy się obudzi ja zrobię jej jakiś wywar na wzmocnienie- odparła najstarsza z rodzeństwa michaelson i wyszła z pokoju a ja usiadłem na łóżku patrząc na córkę która mamrotała coś przez sen zaniepokojony po raz kolejny z lekkim wahaniem dotknąłem ręką jej głowy i wszedłem do jej snu.

Pov Hope.

Szłam przez ciemny las który wydawał się nie mieć końca zagłębiając się głębiej w jego odmęty słyszałam dużo szeptów które z każdym moim krokiem nasilały się i były nie do wytrzymania, nagle niewiadomo z skąd znalazłam się na polanie a wokół mnie rozprzestrzeniła się mgła a szepty nasiliły do tego stopnia że upadłam na trawę zakrywające uszy dłońmi mając nadzieję że to pomoże lecz na darmo, gdy już miałam krzyczeć żeby przestały w jednej chwili ucichły a z ciemności wyłoniła się zakapturzona postać która stanęła metr przedemną i zaczęła wypowiadać niezrozumiałe dla mnie słowa.

The Daughter's Love [Klope ] (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz