#11

392 13 3
                                    

Rano obudziły mnie promienie słoneczne. Zapomniałam zasłonić rolety. Spojrzałam na zegar, była godzina 8:30. Długo to Ja nie pospałam. Nie chciało mi się wstać z łóżka wiec wzięłam telefon z szafki nocnej i sprawdziłam social media. Wybrałam jakieś zdjęcie i wstawiłam na ig
- Rose!- Krzyknęła moja mama
- Co!?- odkrzyknelam
- Zejdź na śniadanie, wiem że już nie śpisz bo wstawiłas zdjęcie na Instagrama- zaśmialam się pod nosem.
Ja po prostu kocham moją mame
- Ide!
Wstałam z łóżka i powolnym krokiem poszłam na dol
Na stole ujrzałam naleśniki
- Mniam- szpenalam a mama zaśmiala się- Gdzie jest Selena?
- U Maddie, Sam na praktykach
- Mamo Sam chyba znowu, no wiesz- powiedziałam wkładając naleśnika do buzi
- Czemu tak myślisz?- powiedziała zmartwiona
Połknelam naleśnika i kontynuowalam
- Wczoraj jak przyjechalam do domu to ty spalas więc postanowiłam iść do jego pokoju, wchodzę a tam on całujący się z Jakąś laską
-Tluamczyl ci się?
- Tak, powiedział ze dawał jej korki z matmy a ona go pocalowala i jak miał ją odepchnac to wtedy weszłam ja
- Wspominał coś że przychodzi jakas Jessica na korepetycje, trzeba mu zaufać, dopytam się go jak przyjdę
- Okej-powiedziałam i zjadłam ostatnie dwa naleśniki- dziękuję- rzeklam i poszłam do mojego pokoju. Jak myślę o spotkaniu z Marcusem to aż mnie w brzuchu ściska. Może za mocno zareagowalam? Wybacze mu, ale te słowa mnie zabolały i to mocno. A Miram niech się trochę jeszcze pomęczy. W sumie ona też nic złego nie zrobiła, ale ukrywala przede mną że jest z Martinusem, ale sex w mojej kuchni i jeszcze na blacie to już przesada.
Po moich przemysleniach wzięłam ubrania z szafki, kosmetyczkę z biurka (nie wiem co ona tam robiła) i poszłam do łazienki. Gdy Odprawilam poranną rutynę, ubralam sie pomalowalam, uczesalam i pisknelam perfumem Calvin Klein

Gotowa wyszłam z Łazienki, wzięłam torebkę, spakowalam do niej jeszcze telefon, chusteczki, szminke oraz klucze od domu bo mama wyjeżdża do pracy i wróci z tatą o 21.
Spojrzalam na zegarek była godzina 11:58. Ten czas zdecydowanie za szybko leci. Zeszlam na dół, torebkę położyłam na blacie kuchennym, mamy już nie było, gdy usiadłam na kanapie dostalam sms. Wstalam, wyjęłam telefon z torebki, usiadłam z powrotem na kanapie i odczytalam sms
Od: Marcus💛👾💛
Masz czas teraz?
Do: Marcus💛👾💛
Ta, a co?
Od: Marcus💛👾💛
Dasz radę spotkać się wcześniej?
Do: Marcus💛👾💛
Wsm to i tak mi się nudzi, park obok hali?
Od: Marcus 💛👾💛
Tak, do zobaczenia😘

Po moim krótkim namysleniu doszłam do w wnioski ze telefon schowam w spodnie i klucze tez, nie chciałam brać torebki.
Ubrałam kurtkę oraz buty i wyszłam.
Droga zajęła mi 10 min, Mam tam dość blisko.
Na ławce zauważyłam Marcusa z wielkim bukietem czerwonych róż, gdy mnie zauważył szybko do mnie podbiegl
- Część Rose, to dla Ciebie- powiedział wreczajac mi bukiet róż
- Dziękuję, Marcus ja Cię przepraszam za mocno zareagowałam
- To ja powinienem Cię przeprosić, wiem że to co powiedziałem cie urazilo, po za tym ślicznie wyglądasz
- Dzięki- zasmialan się- idziemy do mnie?
- Jasne, chodźmy
🏠 W domu🏠
- Nadal jesteś obrażona na Miram?- spytał siadając ze mną na kanapie
- Tak, chce się z nią podroczyc
- ze mną też się tak droczylas?
- Niee- zaśmialyśmy się
Jezu help jak on się słodko śmieje, stop
Niespodziewanie zaczęliśmy się do siebie niebezpiecznie przybliżać, Marcus niespodziewanie pocalowal mnie, zaczęłam oddawać pocałunki i akurat wtedy zadzwonił mój telefon, odchylilam się od Marcusa i wyciagnelam telefon
📞 Rozmowa telefoniczna📞
- Halo- powiedziałam
- No cześć siska- powiedziała Sel
- Od kogo dzwonisz?
- Od Maddie
-Co chcesz?
- Spytaj się mamy czy mogę zostać na noc u Maddie do niedzieli
- No Okej, sama nie mogłaś przedzownic?
- Nie mam nic na koncie a po za tym Ty umiesz ją namówić
- Yhm no dobra
- Dziękuję
-Luzik- powiedziałam i się rozłączylam
📞 Koniec rozmowy📞
- Um sorry nie powinienem- powiedział speszony
- Nic się Nie stało- powiedziałam zawstydzona
- Mówiłem Ci już że pięknie wyglądasz?
- Tak mówiłeś, dzięki- zarumieniłam się
- Słodko się rumienisz- zasmial się a ja spojrzałam na niego wzrokiem "kiedyś Cię zabije"- nie mogę się doczekać trasy
- Uwierz że ja też, nigdy jeszcze nie tańczylam przy tak sławnych osobach.

First Kiss/ Marcus GunnarsenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz