1

1K 38 3
                                    

Biegnę ile sił w nogach by w końcu rozprawić się z ludźmi którzy zniszczyli mi całą rodzinę. Urodziłam się jako czwarta córka pewnej pary, ale przez kilku dziwnych ludzi zostałam się sierotą. Byłam bardzo mała gdy co się wydarzyło. Miałam zaledwie dwa latka ale nadal to pamiętam. Czterech ludzi weszło do naszego domu moja mama mnie schowała, a potem razem z moimi siostrami i tatą stoczyli walkę na śmierć i życie. Aktualnie mam 16 lat i nie pozwolę by to co zdarzyło się mojej rodzinie spotkało również inną.
Będąc już na miejscu zobaczyłem tych samych mężczyzn i towarzyszących im kobiety .

-Kim ty jesteś?-pyta się mnie najstarszy ze zgromadzenia

-Nazywam się Sky ale tam na pewno tej mnie nic nie powie-skierowałam moc ognia w nich. Byli bardzo tym zszokowani lecz jeszcze bardziej byli gdy użyłam mocy ziemi.

-To niemożliwe-mówi pierwsza kobieta-Na świat przyjdą na trzy siostry, pierwsza panująca nad powietrzem, druga panująca nad wodą oraz trzecia panująca nad ogniem...-Skąd ja to znam?

-Lecz ich życie dobiegnie końca wraz z urodzeniem się najmłodszej z nich panującej nad ziemią. Poświęcą się dla ostatniej z nich. Zostają zostaną zabite lecz ich moc posiądzie najmłodsza. Strzeż się ludu żywiołów gdyż wszystko co złe zostanie pokonane wraz z koronacją nowej królowej.-o kim mi jest ta przypomnienia. Niby ja i ta historia mamy coś wspólnego ale to na pewno nie jest mowa o mnie.

-Witaj nasza władczyni wraz z dzisiejszym dniem wszyscy magowie ognia składają ci pomóc-powiedzieli wszyscy naraz. O co tu chodzi ja nie jestem żadną królową. Chyba mnie z kimś pomylili

-Co to się dzieje i ja nie jestem żadną królową?-zaraz wpadnę w histerię

-Chodź z nami dziecko- Nie wiem co mnie do tego przekonało lecz poszłam z nimi. Przez całą drogę uświadamiłam ich, że ja się do tego nie nadaję. Oni i tak się uparli, że będą dobrą władczynią.

Królowa żywiołówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz