2.|| Polowanie młodej czarownicy.

3.2K 239 87
                                    

Muzyka: 「Nightcore」→ Smoke Damage (by hi i'm case)

Kanał na YouTube: ღ NightcoreGalaxy ღ

Link: https://youtu.be/yu5H8kdHLN0

----------------------------------------------

CZĘŚĆ DODANO DNIA: 11.08.2018r

   „Wzięłaś zioła? I fiolki? A maści? Bandaże leżały na stole." Starsza lekarka z uwagą obserwowała każdy ruch młodej dziewczyny, gdy ta pakowała ekwipunek na podróż.

„Wszystko wzięłam, sensei." Lekko onieśmielona (h/c) włosa po kolei pokazywała swojej nauczycielce gdzie wszystko spakowała. Wiedziała, że kobieta była tak dociekliwa z czystej troski o dobro swojej podopiecznej, jednak powoli działało jej to na nerwy.

„A co to za worek? Myślałam, że wzięłaś już jedzenie." Lekarka wskazała na worek ściśnięty między płynnymi specyfikami, a kilkoma kawałkami sera i chleba. W bocznych kieszeniach miała schowane książki oraz feralny list o swoim domniemanym małżeństwie. „To może być zbędny balast."

„To tylko pewien sproszkowany specyfik. Naprawdę dobrze poprawia humor." Odparła dziewczyna, śmiejąc się pod nosem na wspomnienie o zakupie egzotycznego proszku, zwanego także kakao.

„Jeśli nie będzie ci przeszkadzać to nie widzę problemu. Na pewno masz ubrania na zapas?" Recovery Girl od nowa zaczęła przeglądać spakowane przedmioty, podczas gdy jej uczennica przewróciła oczami delikatnie się uśmiechając. „Jeszcze jedno..."

Dziewczyna z ciekawością obserwowała jak jej nauczycielka podeszła do szafki z różnymi fiolkami, buteleczkami i małymi skrzyneczkami na maść. Siwowłosa chwilę pogrzebała między różnymi specyfikami by po chwili wyciągnąć sporej wielkości szkatułkę. Kobieta wyjęła z pod swojej koszuli srebrny łańcuszek, na którym dumnie wisiał kluczyk wykonany z tego samego minerału. Po włożeniu go do dziurki oraz przekręceniu w pomieszczeniu rozległo się charakterystyczne kliknięcie. Lekarka otworzyła skrzyneczkę ukazując swojej podopiecznej sporą ilość różnych kosztowności.

„To nie wiele, ale powinno ci wystarczyć chociaż na kilka miesięcy." Powiedziała, po czym przesypała wszystkie skarby do sakiewki podając ją w stronę (e/c) okiej, która od razu zaprotestowała.

„Nie mogę tego wziąć, te pieniądze będą bardziej potrzebne w klinice!" dziewczyna agresywnie gestykulowała rękami, aby sprzeciwić się przyjęciu daru.

„Klinika sobie poradzi, ale ty bez pieniędzy nie przeżyjesz długo." Kobieta wcisnęła do torby wypełnioną do połowy sakwę i zapięła szczelnie pakunek. „Nie chcę mi się wierzyć... Dopiero byłaś takim małym brzdącem, a teraz czeka na ciebie wielki świat..." Westchnęła ciężko, obracając się w stronę uśmiechniętej dziewczyny.

„Dam radę, sensei. Te cudeńka nie są dla ozdoby!" Staruszka przewróciła oczami, gdy (h/c) włosa zapozowała pokazując swoje 'cudne' bicepsy.

„Widzę, widzę... Pamiętaj o ziołach na wzmocnienie. Rano i wieczorem-„

„Zalać gorącą wodą i wypić zanim wystygną. Do tego dałaś mi przepis, który jest w dzienniczku w bocznej kieszeni mojej torby. Wiem, sensei." Nikły uśmiech zawitał na twarzy kobiety, która niespodziewanie zamknęła sylwetkę młodej dziewczyny w opiekuńczym uścisku.

„Wiem, że wiesz, gdybyś była głupia nie byłabyś moją uczennicą... Uważaj tam na siebie, nie mogłabym znieść twojej śmierci." Ciepły głos docierał do uszu dziewczyny, która owinęła swoje ramiona wokół drobnej staruszki, poddając się przyjemnemu uściskowi.

BNHA Various x Reader PL [KINGDOM AU]|| 'Cause You're My Hero (だってアタシのヒーロー。)Where stories live. Discover now