I

845 46 7
                                    


Reader P.O.V

-Dziękuje - Powiedziałam dostając klucz od nowego mieszkania. Przeprowadziłam się właśnie do Konohy. Co prawda nie byłam pełnoletnia, ale dostałam zgodę od Lorda Feudalnego kraju.

Otworzyłam drzwi od domu i postawiłam pierwszy krok. Nie był to dom marzeń.. Małe mieszkanie z 4 pokojami - Kuchnia,łazienka,sypialnia i salon.

Pokoje były małe ale czego chcieć więcej? Przecież i tak mieszkam sama. Wypakowałam swoją torbę. Zdjęcie z moimi rodzicami położyłam na wiszącej szafce nad łóżkiem. Chwile się na nie zagapiłam i poczułam, że z mojego oka zlatuje jedna słona łza. Szybko ją wytarłam i położyłam się na łóżku.

-Jest już późno.. Jutro pierwszy dzień w liceum.. - Powiedziałam sobie pod nosem. Zamknęłam swoje k/o oczy i pogrążyłam się w marzeniach.

Nie mogłam zasnąć.. Super. Za dużo stresu.. Popatrzyłam na godzinę w moim telefonie 00:32
-TO JUŻ TAK PÓŹNO?! - Krzyknęłam próbując się uspokoić. W głowie powtarzałam sobie ciagle „spokojnie, wyśpisz się będzie dobrze".

<<Time Skip>>

Stało się to coś.. GŁUPI BUDZIK ZACZĄŁ SIĘ DRZEĆ. Z podirytowania rzuciłam nim o ścianę.. ZARAZ! TO BYŁ MÓJ TELEFON! Od razu wstałam rzucając się na kolana sprawdzając czy przedmiot żyje.. Na szczęście nic się nie stało.

~Czekaj przecież ja nie ustawiałam budzika ~ pomyślałam i od razu włączyłam telefon.

5 nieodebranych połączeń od: Ino 🌷😘
7 nieodczytanych wiadomości od: Ino 🌷😘

Włączyłam wiadomości i szybko kliknęłam kontakt Ino.

Ino 🌷😘 - Ej T/i otwieraj drzwi czekam
Ino 🌷😘 - Słuchasz mnie?
Ino 🌷😘 - Zaraz się spóźnimy wstawaj
Ino 🌷😘 - Stało się coś? Jest już 7:20
Ino 🌷😘 - Przyprowadziłam ludzi z klasy abyście się poznali, otwieraj!
Ino 🌷😘 - Zaspałaś co?
Ino 🌷😘 - Czekamy pod drzwiami.

-SUPER PO PROSTU SUPER! - Krzyknęłam ma cały głos. Sprawdziłam godzinę. 7:30. Jeszcze w piżamie pobiegłam do drzwi. Otworzyłam je i moim oczom ukazało się stado dzikich zwierząt.. Znaczy chłopaków.. Na przodzie stała Ino z jakąś różowowłosą.

-Hej T/i!! - Krzyknęła Ino przytulając mnie -Zaspałaś co? - Zaśmiała się a ja pokiwałam głową. Dziewczyna puściła mnie i zaczęła przedstawiać wszystkich po kolei. Miałam dobra pamięć i zapamiętałam imiona wszystkich. (Jeśli masz słaba pamięć to dzięki smutaku teraz masz dobra x3)

-Dobra idź się ubierać poczekamy w salonie! - Krzyknęła Ino popychając mnie. Ruszyłam do pokoju ubrać się w swój mundurek szkolny. Ubrałam go i ruszyłam do łazienki która na szczęście była obok sypialni. Uczesałam sobie swoje d/w k/w i wyszłam z toalety.

Pobiegłam do salonu w którym było stado chłopaków i 3 dziewczyny po środku - Ino,Sakura i Hinata. Wyglądało to jak jakieś porno. Zaśmiałam się pod nosem. Grupa to ewidentnie zauważyła.

-Z CZEGO SIĘ ŚMIEJESZ?! - Zapytali niemal w tym samym czasie

-N..nieważne - Powiedziałam zakrywając sobie usta by znów nie wydusić z siebie śmiechu. Włączyłam telefon i popatrzyłam na godzinę. 7:50.

-Ej już 7:50 wychodzimy. - Powiedziałam stanowczo na co grupa bacznie stanęła do wyjścia. Gęsiego wyszli a ja zamknęłam dom.

-Ej sprawdź która godzina - Powiedział Kiba

-Jest... 7:58?! - Na te słowa cała grupa zaczęła biec do liceum. Dotarliśmy.. w ostatniej sekundzie rozdarł się dzwonek na lekcje.

-T/i, chyba musisz iść do dyrektorki, pójdę z tobą - Zaproponował Naruto. Zgodziłam się i razem z chłopakiem poszłam.

Po skończonej rozmowie z dyrektorka chłopak zaprowadził mnie do klasy. Usiadłam razem z nim w ławce. NIESTETY nasz nauczyciel Iruka musiał mi kazać wstać i się przedstawić...

Ruszyłam w stronę nauczyciela bardzo nieśmiale, nienawidziłam.. ale jak bardzo NIENAWIDZIŁAM idąc jako jedyna przed duża ilość ludzi. To uczucie gdy ktoś skupia cała uwagę na ciebie.. koszmar (Tak jeśli twoja oc taka nie jest to od dziś jest POZDRAWIAM SMUTAKU ^^)

-Może opowiesz coś o sobie? - Zapytał Sensei po tym jak podeszłam do niego.

-Nazywam się [imie i nazwa klanu czy jak tam wolisz nazwisko]. Mam 17 lat i nie mam rodziców.. - Wypowiedziałam te ostatnie słowa z wielkim trudem po czym dodałam - Nie, nie będę opowiadać dlaczego itp. obiecałam sobie nigdy do tego nie wracać. Przeprowadziłam się do Konohy wczoraj a wiec jestem tu nowa. - Zakończyłam swój monolog odwracając się do mistrza.

-Ma ktoś jakieś pytania do T/i? - Zapytał z uśmiechem. Spodziewałam się, ze nikt się nie zgłosi, bo przecież jestem nikim ważnym. Po chwili chciałam już iść usiąść do ławki kiedy nagle ktoś się zgłosił.

-Chciałabyś po lekcjach pójść ze mną na ramen? - Zapytał blondyn z 3 bliznami na policzkach.

-T..tak - odpowiedziałam wracając do ławki. Chłopak jakby się ucieszył.


Stało sie! Pierwszy rozdział już się pojawił 😱 Zapraszam do kolejnych 😘

Naruto various x Reader MODERN AUOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz