Część kończąca #3- Ruiny

108 10 1
                                    

(Niektóre tłumaczenia są z YT, jeżeli nie wiem jak coś przetłumaczyć)

*weszły*

K: WOOOOOW! *-*

F: . . . . *podchodzi do Save'a*

[Wkraczasz w cień tych ruin(?) Napełniają cię DETERMINACJĄ]

K: WOOOOOOOOW *-*

F: *SAVE* Ahhh, to uczucie.... Kocham je tak bardzoooo ~

K: LIIIŚCIE! *-* *wypiernicza się w nie* Nie wiedziałam że w podziemiach są liście! *-*

CR: (Chara): UGH! Nie cierpię liści... są takie... mokre....

F: O, Toriel poszła! *drepta*

K: EJ! POCZEKAJ! *biegnie za nią*

CR: . . . Też idę. *leci za nimi*

*wchodzą*

T: Witajcie w nowym domu, niewinne istoty.

K: Oj ja nie wiem czy niewinne. Każda ma przynajmniej jednego trupa na sumieniu '-'

F: NIE WSPOMINAJ O TYYYYM >///<

CR: CZEEMU? Szczyć się swoim zabójstwem! HA! A jednak nie jesteś taka święta, co?

F: -_-

T: Pozwólcie mi, abym nauczyła was jak należy działać w RUINACH.

K: Nie, nie zezwalam ci na to '-'

F: KIRA!

K: Żaaart, kontynuuj!

T: *naciska guziki*

K: Łoł, lepsze technologie niż na powierzchni '-'

T: Ruiny są PEŁNE zagadek.

K: Tak samo jak moje gacie stały się PEŁNE po tym jak mi ten kwiot na ryja wyskoczył ;-;

T: Starożytne fuzje pomiędzy dywersjami i zagadkami kluczowymi.

K, CR: *lag mózgu*

CR: Yyyyyy co?

F: No że starożytne zagadki.

K: AAAAAaaaaa...

T: Trzeba je rozwiązać, aby poruszać się pomiędzy pomieszczeniami.

K: A myślałam, że są tu tylko dla ozdoby '-'

T: Proszę, przyzwyczajcie się do ich widoku.

K: *ogląda dokładnie z każdej strony* HMMMMM architektura zarazem wątła jak i prosta i urocza. 9/10

CR: *klask klask*

T: *Idzie już*

K: Hmmmm.... *podchodzi do tabliczki* *czyta na głos* "Tylko nieustraszeni przejdą dalej.

Są ci odważni, i ci głupi.

Obaj nie chodzą środkową drogą."

Hmmmm.... Czyli trzeba przejść środkową? '-'

CR: NIE! Booooooosz...

F: Chodźmy juuuż! *idzie*

*Chara i Kira idą za nią*

T: Aby przejść dalej, będziecie musiały nacisnąć odpowiednie guziki.

K: O nie. Jesteśmy zgubieni.

F: KIRA! Nie bądź niemił- CHARA!

CR: *bawi się uszami Toriel* Hehehehehe... O co?

T: Nie martw się,

Five Nights At Friends'Where stories live. Discover now