Grupa przyjaciół, jak i również współpracowników spotkała się w niewielkiej kawiarni, niedaleko planu zdjęciowego. Zawsze zaszywali się tam podczas dłuższej przerwy w kręceniu. Czasami, aby porozmawiać o mało istotnych sprawach, innym razem, żeby poćwiczyć kwestie w odmiennym otoczeniu niż garderoba. Dzisiaj spotkali się, aby omówić nowy scenariusz.
- Dla mnie jest super. - stwierdziła Sabrina, zajadając się ulubionym ciastkiem.
- Mi też się podoba. - poparł ją Mitchel.
- Ale wy dwie. - James spojrzał na Camile i Lauren. - Chyba nie jesteście zadowolone. - zaśmiał się pod nosem.
- To są jakieś jebane żarty. - mruknęła zrezygnowana Cabello. - Granie najlepszych przyjaciółek było katorgą, a co dopiero najlepszych seks przyjaciółek.
- Koniec o pracy! - udzielił się Logan. - Gdzie byliście, jak was nie było?
- Paryż. - odparła Dua, zakładając nogę na nogę. - Pokazy mody, przystojni Francuzi... - zaczęła wyliczać, gestykulując przy tym palcami.
- Ja surfowałem w Tofino. - odparł niedbale Musso.
- Mogłeś dać znać! Pojechałabym z tobą. - oburzyła się Sabrina.
- A ty Mila? - zapytał Frank.
- Nie. Chcę. O. Tym. Rozmawiać. - wycedziła przez zęby.
- Co ją ugryzło? - zdziwił się Frank.
- Nie wiecie? - zaśmiała się Dua. - Utknęła na lotnisku w drodze do Nowego Yorku.
- Zamknij się. - zagroziła jej Lauren.
- Wpadły na siebie po odprawie. - kontynuowała Lipa niezrażona tonem brunetki. - Dorwali je fani i przez dwie godziny udawały przyjaciółki.
- Nawet na wakacjach muszę grać. - mruknęła Cabello.
- Spokojnie, moje panie. - odezwał się James. -Z tego, co mi wiadomo, jutro gracie pierwszą scenkę. - zakpił z dziewczyn, od których emanowało złością.
Pałały do siebie nieokreśloną niechęcią od samego początku. Żadna z nich nie wiedziała, dlaczego tak właściwie się nie lubią, ale nie przeszkadzało im to w dogryzaniu sobie i okazywaniu negatywnych uczuć.
![](https://img.wattpad.com/cover/126678888-288-k765393.jpg)
YOU ARE READING
Lights. Camera. Action. | CAMREN |
FanfictionDobra gra aktorka, czy jednak realizm? Korekta : @LonelyPsychosis