ja nie wiem, co do ciebie czuć [Włochy, Święte Cesarstwo Rzymskie]

827 117 32
                                    

Jak wiemy wszyscy, Świętek kochał Icię. Robił to jednak nie wiedząc o miarę istotnych sprawach, a mianowicie:
Jeden - Włochy był chłopcem.
Dwa - byli oni braćmi.

    Czy gdyby o tym wiedział, to nadal kochałby Włochy tak samo?

Ha, nie.

  Jeśli Świętkowi byłoby dane dowiedzieć się tego, to najprawdopodobniej starałby się ze wszystkich sił zdusić te uczucia w sobie.

A czemu to? W końcu miłość to miłość!

No tak, ale pamietajmy jakie to były czasy.
Średniowiecze, gdzie religia grała główną role.
A co mówiła religia?
Potępiała takie rzeczy jak współżycie dwóch osobników płci tej samej, oraz pomiędzy tymi spokrewnionymi ze sobą.
Charakteru Świętego Cesarstwa nie znamy za bardzo, ale dam sobie rękę uciąć, że byłby religijny.

Gdyby te informacje dotarły do niego, starałby wewnętrznie odrzucić tę miłość i poczuł do siebie w pewnym sensie obrzydzenie.

Jest chłopcem, w dodatku jesteśmy rodziną... przecież obdarzenie go uczuciem romantycznym byłoby sprzeczne z prawem bożym!

I tak oto Świętek odizolowałby się od Ici, aby to wszystko z niego zeszło, jednocześnie raniąc Vargasowi serce, bo ten nie wiedziałby czemu jego pierwsza miłość go tak ignoruje.

No cóż, Świętek jednak nie wrócił, więc ma ten problem z głowy.

głowa w chmurach → headcanons; aph Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz