idiotka

66 8 3
                                    

Jestem skończoną idiotką, nie wierzę... Od kilku dni myślę, ale do tej pory nic nie przyszło mi do głowy. Sądziłam że jestem bardziej sprytna, a  okazuje się że jednak się myliłam. Co za żenada, kompletna żenada. Taki plan powinnam wymyślić w 5 minut. A może ja nie chcę się mścić.. Nie no, niemożliwe. Nie jestem sobą? Jak to się mogło stać, ale chwila! Może to tylko taki moment w moim życiu! Może zaraz wszystko wróci do normy, jeju błagam.
Może skończę się nad sobą użalać, i opowiem co u mnie słychać. Mhmm ciszę. Tak, tak w sumie nic ciekawego się nie działo. Prócz całej tablicy zawalonej obrzydliwymi postami naszej cudownej pary. To jest już żałosne. Oni robią to specialnie? Czy co? Przecież wiedzą że mam ich w znajomych, oh chwila od jakiś 3 dni już nie...
Jutro do szkoły, o nie. Chociaż wątpię żeby coś popsuło mój humor jeszcze bardziej.




Dosyć krótki rozdział ,ale pisany trochę na siłę. Kolejny rozdział to 10 vote pod tym. Pozdrawiam. 👐

PSYCHOPATKAWhere stories live. Discover now