"niemożliwe"

75 7 3
                                    

I tak minęło kilka spokojnych dni. Dokładnie tydzień. Leżałam ciągle w łóżku, oglądałam netflix a przy okazji uprawiałam moje ukochane hobby czyli spożywanie pokarmów różnego pokroju. Hmm, jednak wyciągnęłam coś z tej biologi. Nawet Leo coś jeszcze pisał, ale nie martwcie się nic ciekawego takie bla bla bla bla bla, bez końca. Na żadną wiadomość ani razu nie odpowiedziałam, jak dobrze pamiętam to nawet tego nie wyświetliłam. Cóż bardzo przykre, wkoncu miałam czas dla siebie i chciałam odciąć się o tych spraw. Nie chcę żeby się za mną ciągnęły w nieskończoność. A ciągłe wracanie do nich nic mi nie pomoże, a tylko pogorszy sytuację.
(...)
Czas się ogarnąć.-powiedziałam sama do siebie.
Wstałam z łóżka, ubrałam jakieś losowe ubrania. Wśliznełam się w kapcie i zeszłam schodami na dół. Co za bałagan. Do cholery! Chciałam w myślach zwalić winę na kogoś innego. Ale to oczywiste że to ja narobiłam takiego nie porządku. Wkoncu sama mieszkam w tym domu. Dlaczego? Rodzice, praca, daleko bla bla bla. Ale powiem wam tak! Świetnie sobie radzę sama, nie potrzebuje nikogo. Zaraz to ogarnę, i udowodnie sobie że jestem niezależną, silną kobieta. A co do kobiety...okres cześć!
No jasne, to chyba najlepsze co mnie mogło spotkać, mój ukochany wkurzający przyjaciel okres. Ale to przecież znaczy że nie jestem sama!........ W dupie mam takich przyjaciół, oh przepraszam w piździe. Do tego nie mam w domu podpasek, może zostanę wampirem i będę jeść za darmo?nie.. Zły pomysł. Muszę iść do sklepu. W sumie jestem gotowa, więc bez problemu mogę wyjść z domu. Nawet moje włosy są w dobrym stanie haha.

Tak jak zrobić miałam zrobiłam, wyszłam z domu. Podążając do najbliższego sklepu, w którym dostanę podkłady haha. Szybko poszło. Kupiłam, a wracając do domu patrzyłam w swój telefon aby nie wyglądać na samotną. Choć tak jest ale ciii.

(kilka minut później)

Siedziałam już w domu, w tym czasie ogarnęłam ten bałagan i w sumie nie  miałam już nic do roboty. Więc tak jak każda typowa nastolatka sprawdzałam media społecznościowe.  Snapchat, instagram, odpisałam kilku osobom na messengerze. Potem przeglądam Facebooka. Bez większego zainteresowania przeglądałam tablice. Zjeżdżałam w dół dość szybko. Lecz nagle jeden z postów przykuł moją uwagę..

  Leondre Devries jest w związku z   Courtney Sheffield.

-Chwila... Co?
       

PSYCHOPATKAHikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin