22. Miejsce za parkiem.

917 112 12
                                    

*Jungkook pov.*

Po skończeniu lekcji udalem się do parku, gdzie bylem umówiony z Jiminem.

Usiadłem na ławce obok fontanny i zacząłem czekać. 'a może przeszedłem za wcześnie?' spytałem sam siebie.

Zapomniałem o moich rozważaniach kiedy wyjąłem telefon i spojrzałem na godzinę '16.15'.

Jungkookie: Hej, gdzie jesteś?

Jimin: Już idę, zapomniałem zgody że mogę wracać sam i musiałem iść spowrotem do szkoły -,-...

Jungkookie: skleroza nie boli Jiminie xD

Jimin: ah... Teraz już wiem. Dobra, gdzie pójdziemy?

Jungkookie: bubble tea, spacer i... I coś się wymyśli. Co Ty na to?

Jimin: jestem jak najbardziej za :3

Jungkookie: Super^^

Jimin: już cię widzę, zaraz będę *^*

Uśmiechnąłem sie pod nosem i już po chwili poczułem czyjś oddech na karku.

-Dzień dobry Jungkookie. Jak Ci się podobały wykłady o ekonomii?-spytał Jimin podchodząc do mnie od przodu.

-Były strasznie nudne.-odpowiedziałem i zaczęliśmy iść w stronę naszego ulubionego baru z bubble tea.

-A wyniosłeś z nich coś chociaż? Coś zapamiętałeś?

-Nie, ale przynajmniej pogadałem sobie z Yoongim.

-Ah... Trudna z Ciebie młodzież Kookie...

*Godzinę później*

Siedzieliśmy już w barze z bubble tea z pół godziny. Rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym jednocześnie prawie cały czas się śmiejąc. Dopóki nasze tematy nie zaczęły schodzić na dosyć poważniejsze drogi...

-Kook, a tak w sumie to jakiej jesteś orientacji, jeśli moge spytać?- powiedział Jimin a ja zamarłem. Nie lubię o tym rozmawiać. Zbyt wielu ludzi zostawiło mnie po tym jak odpowiedziałem im na to pytanie.

-Em... Nie lubię o tym gadać...

-Jasne, rozumiem. Nie pytałem.

-Wracamy już?- spytałem spuszczając głowę.

-Tak. Chcesz jeszcze gdzieś iść czy Cię odprowadzić?

-Możemy iść do parku jeśli chcesz.

-Więc idziemy- chłopak uśmiechnął się do mnie po czym wstał. Zrobiłem to samo chwytając mój pusty już kubeczek po moim bubble Tea. Wyrzuciłem go do kosza po czym wspólnie wyszliśmy z baru kierując się spowrotem do parku.

-A w jakieś konkretne miejsce idziemy czy tak sobie na spacer?-spytał Jimin ja tylko uśmiechnąłem się.

-Byłeś kiedyś za parkiem?

-Nie... A co tam jest?

-Zobaczysz, spodoba Ci się-powiedziałem po czym gwałtownie skręciłem w prawo idąc po trawie.

*Jimin pov.*

-Gdzie Ty mnie prowadzisz?-spytałem mijając kolejną kałużę błota.

-Nie marudź. Warto się trochę pomęczyć...-Odpowiedział mi Kook po czym wszedł w strasznie wysoką trawę znikając w niej.

-K-Kookie?- mruknąlem cicho mając krztę nadzieji, że mojego przyjaciela nie wessał żaden potwór spaghetti.

-Chodź!-krzyknął głos po drugiej stronie trawy a ja trochę zdziwiony również się przez nią.

-I jak Ci się podoba?-spytał Jungkook a ja odwróciłem się i zamarłem...
_

__
Po kilku miesiącach nieobecności powracam! Ktoś wgl pamięta co to za ff? Ktoś tęsknił? 😂😂😂♥♥♥♥

~Miku♥^♥

Be Mine #JiKook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz