Tata spokojnie zamknął oczy a maszyny przestały pikać. Dylan wszedł do sali I spojrzał na tatę po czym na mnie. Łzy znowu płynęły po moich policzkach. Dylan przytulił mnie a ja oparłam czoło o jego tors.
- Kelly I mamy tu nie ma bo twój tata poprosił żeby to do ciebie zadzwonić - powiedział a ja lekko się uśmiechnęłam
- Dziękuję - powiedziałam
- Nie masz za co - powiedział
- Mam - powiedziałam I wyszłam z sali a następnie ze szpitala
Wsiadłam do samochodu gdzie schowałam twarz w dłoniach. Został tydzień do świąt a tata nie żyje. To są chyba jakieś żarty. Pojechałam do domu gdzie w salonie siedział już Jake.
- Hej - powiedziałam
- Hej. Clara I Will w szkole. Gdzie byłaś? - zapytał
- W szpitalu. - powiedziałam
- Coś się stało? - zapytał przytulając mnie
- Mój tata nie żyje - powiedziałam cicho
- Co się stało?
- Problemy z sercem - powiedziałam
****
Z Jake'iem kilka godzin spędziłam po prostu siedząc na kanapie. O 15 do domu weszli Will, Clara, Miles I jeszcze jakiś chłopak.- Wróciliśmy! - powiedziała wesoło Clara wyrzucając ręce w powietrze.
- Widzę. Co ty taka wesoła? - zapytałam wstając I oparłam się o tył kanapy
- Booo - przeciągnęła a ja spojrzałam na wszystkich
- Joseph to nowy chłopak w naszej klasie I dyrektorka dała nam zadanie żeby pokazać mu szkołę I miasto. - powiedziała
- Rozumiem - kiwnęłam głową - To ja wam nie przeszkadzam. Bawcie się ja muszę coś załatwić - powiedziałam
- Pomóc ci jakoś? - zapytał Will
- Nie dzięki - uśmiechnęłam się - Papa - powiedziałam
Wyszłam z domu nażucając bluzę. Wsiadłam do samochodu I pojechałam do domu. Zapukałam do drzwi a po chwili Otworzyła mi mama. Nawet nie wyglądała na wzruszoną.
- Hej mamo - powiedziałam
- Cześć - powiedziała wpuszczając mnie
Weszłam do salonu gdzie jedynie Dylan I Jesy byli widoczne zasmuceni.
- Po co przyszłaś? - zapytała
- Chciałam tylko zapytać czy wiedzieliście o tym, że tata był chory - powiedziałam
- Nie - powiedziała mama a ja kiwnęłam głową
- Okay - powiedziałam I poszłam do drzwi - Dajcie mi znać kiedy będzie pogrzeb - powiedziałam I wyszłam z domu
Pojechałam do głównej bazy gdzie jak zawsze było kilka osób.
- Kiedy akcje? - zapytałam a wszyscy spojrzeli na mnie
- Dawno wróciłaś? - zapytał Martin
- Nie. Kilka dni temu. - powiedziałam
- A właśnie! Mark ciebie czeka w biurze - powiedziała Kelsey
- Okay dzięki
Poszłam do biura gdzie siedział Mark
- Jesteś - powiedział wstając - Sprawa jest
YOU ARE READING
Dziewczyna z Gangu
Teen FictionBarbara to 17 letnia dziewczyna z Sydney. Nigdy nie była 'dobrą dziewczynką' jej rodzice I siostra zostawili ją kiedy była mała. Kiedy spotyka tych 4 chłopaków jej życie całkowicie się zmienia. Akcje + Niebezpieczeństwo = Gang Opowiadanie jej całkow...
32. Tak musiało być...
Start from the beginning