Oj, już nic nie mów, księżniczko

469 25 9
                                    

10 gwiazdek i kolejny 💞💓😏

Weszłam z Arturem do jego pokoju nadal trzymając go za rękę.

Opadłam na łóżko bruneta, obserwując każdy jego krok.

Chłopak wziął swoją gitarę do ręki, usiadł koło mnie przymrużył oczy i zaczął śpiewać, a ja w tym czasie szybko usiadłam.

You've got a hold of me
Don't even know your power
I stand a hundred feet
But I fall when I'm around you

Show me an open door
Then you go and slam it on me
I can't take anymore
I'm saying baby

Ref.
Please have mercy on me
Take it easy on my heart
Even though you don't mean to hurt me
You keep tearing me apart
Would you please have mercy, mercy on my heart
Would you please have mercy, mercy on my heart

I'd drive through the night
Just to be near you baby
Heart old and testified
Tell me that I'm not crazy

I'm not asking for a lot
Just that you're honest with me
My pride Is all I got
I'm saying baby

Ref
Please have mercy on me
Take it easy on my heart
Even though you don't mean to hurt me
You keep tearing me apart
Would you please have mercy on me
I'm a puppet on your string
And even though you got good intentions
I need you to set me free
Would you please have mercy, mercy on my heart
Would you please have mercy, mercy on my heart

Po paru chwilach ocknełam się i uśmiechnęłam do bruneta.

- I jak? - również się uśmiechnął, a w jego głosie można było usłyszeć ten zaciesz.

- 3 razy tak, przychodzisz dalej! - Krzyknęłam ponownie opadając na łóżko.

- Dziękuję, wiesz ma się ten talent - powiedział sztucznym głosem udając, że odgarnia włosy z ramion.
Chociaż ich nie miał.

Wybuchłam śmiechem a Artur tuż po mnie.

Po paro minutowym śmianiu się z idiotyzmu Artura usłyszeliśmy pukanie do drzwi.

- Ej młody, bo tata dzwonił - powiedział Jeremi, patrząc w telefon.

- A co mnie to? - prychną.

- Hejka Rose - uśmiechnął się do mnie Jeremi, a ja odwzajemniłam uśmiech.

- Hej Memiś - odpowiedziałam.

- No tato chce z tobą pogadać Artur, na dole jest telefon szybko - powiedział, pośpieszając brata.

- No dobra Idę - brunet wstał nie chętnie i poszedł na dół.

- Memiś? - zapytał Jeremi podchodząc do mnie.

- A takie przezwisko, fajne co nie? - zapytałam a on uśmiechnął się i rozszerzył ramiona, na znak prztulenia.

Szybko wstałam i wtuliłam się w Jeremiego.

- No fajne - zaśmiał się - To ty będziesz ymm - zamyślił się nadal mnie tuląc.

- No jak? - pośpieszyłam go troszkę, bo ciekawość nie dawała mi spokoju.

- Miśiek - odpowiedział zadowolony.

- Czego Miśiek? - zapytałam patrząc na Jeremiego, nadal go tuląc.

- Bo jesteś taka przytulaśna jak miś - odpowiedział i podniósł mnie, a ja oplotłam nogi przy jego pasie.

- Aww, jak słodko - zarumieniłam się troszkę.

Po parunastu sekundach do pokoju wszedł Artur, a Jeremi nadal stał ze mną przywieszoną do niego.

I Still Love You || A.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz