Niall: cześć, nieznajoma!
Niall: dzięki wielkie za kciuki, wygraliśmy 😄
nieznany: wiem 😄
Niall: OH WOW ODPISAŁAŚ NORMALNIE
Niall: I UŻYŁAŚ EMOJI
Niall: CO TU SIĘ DZIEJE 😱
Niall: cieszę się, że odpisałaś:)
nieznany: nie miałam tego w planie
Niall: czemu?
Niall: nie chcesz już ze mną pisać? 😔
nieznany: to nie ma sensu, kiedy już wiesz, że wypisuje do ciebie teksty piosenek
nieznany: bo jesteś zorientowany i nie reagujesz śmiesznie
Niall: czekaj, tamto to też były piosenki?
nieznany: NO BRAWO.
Niall: czekaj
Niall: dobra, wyguglowałem to
Niall: jezu, czego ty słuchasz
nieznany: jezu, czego ty NIE słuchasz, skoro się nie zorientowałeś
Niall: oh przepraszam? przynajmniej mogłaś się pośmiać
nieznany: to ja przepraszam, nie powinnam się z ciebie śmiać w ten sposób
Niall: a czy powiedziałem, że mi to przeszkadza? faktycznie było zabawnie 😁
Niall: możesz dalej pisać, jeśli chcesz
Niall: możemy razem to pisać
nieznany: ok
nieznany: więc świat może być paskudnym miejscem, ty to wiesz, ja to wiem
Niall: nie musimy popadać w niełaskę
nieznany: odłóż broń którą walczysz
Niall: i zabij ich uprzejmością
nieznany: zabij ich z uprzejmością
Niall: byłem pewien, że tam jest zabij ich uprzejmością a nie z uprzejmością
nieznany: ups?
Niall: powiesz mi swoje imię?
nieznany: nie, przestań o to pytać, Niall
Niall: to nie fair, że ty znasz moje
nieznany: życie nie jest fair
Niall: skąd w ogóle wiesz kim jestem?
nieznany: trudno nie wiedzieć, kim jesteś, jesteś wszędzie
Niall: a ty gdzie jesteś?
nieznany: nigdzie
CZYTASZ
text prank | n. horan
FanfictionLola, za namową przyjaciółki, decyduje się na zrobienie komuś żartu, wysyłając w wiadomościach tekst jednej z piosenek. Wybór pada na Nialla Horana, kapitana szkolnej drużyny piłki nożnej, jednego z najbardziej rozpoznawalnych i szanowanych chłopak...