#3 Kartkówka i karteczki

490 40 3
                                    

Wybaczcie, że porady pojawiają się o takich porach, ale najczęściej wtedy nie mam co robić. No tak, zamiast spać o pierwszej, najlepiej się nudzić, współczuje mojemu wyspaniu, gdy nadejdzie rok szkolny 😰

Więc tak, jak kartkówka to zwykle nie zapowiedziana. Czyli jak nauczyciele najbardziej lubią. To smutne gdy nie rozumiesz jakiegoś tematu, myślisz sobie, pojmę dokładnie na następnej lekcji, tymczasem wita cię "wyciągamy karteczki". A jakie prawdziwe, eh.
Dzisiaj będąc w Auchan, na uzupełniających wszystko zakupach, znalazłyśmy z mamą i idącą do czwartej klasy siostrą, tablicę korkową, która na pewno sprawdzi się u nas nad biurkiem, ostatecznie mamy dwie.
Do kartkówki, nawet nie zapowiedzianej, na pewno się przydadzą takie karteczki ze słówkami, pojęciami, definicjami, whatever. Teraz gdy doszedł mi niemiecki, chemia, podobne sprawy ( pierwsza gimnazjum prawda ) takich rzeczy narobi się masakrycznie dużo. Dlatego najlepiej być przygotowanym.
Moją radą są więc karteczki, a na systematyczność, zdecydowanie czytanie sobie podręcznika, z czystej ciekawości. W szóstej klasie w ten sposób na przyrodzie przeczytałam każdy dział dwa razy zanim go na dobre zaczęłam, oraz cztery razy II wojnę światową na historii. Jest to dobry sposób na jako takie przygotowanie się, ale jak coś, przecież w pobliżu zawsze znajdzie się jakiś kujon ;)

Life hacki do szkoły =D (i nie tylko)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz