Znajomy z galaktyki

138 5 0
                                    

Mijały dni,a Optimus dziwnie sie czuł po tym jak zbił Elite i szczerbatka.Teraz jak oni go widzą to przednim uciekają.Któregoś dnia Rathet zawołał Optimusa,gdyż złapał jakieś 2 radary,po2h.,wylądował 1 statek to był White Jack (jecki)najlepszy przyjaciel Balka i super Recker.Dzień później dołączył do mich UtraMagnus ,nie wiedział,że na planecie zwanej Ziemią,jest Optimus Prime i że jest przywódcą Autobotów.Szczerbatek i jego nocne furie zaczęły go atakować,UltraMagnus nie miał sił z nimi walczyć.Po pół godzinnej walce Arisa wzięła go na plecy i zaniosła przez most ziemny,do bazy.Gdy autoboty zobaczyły co,ich strażnicy przynieśli,to aż byli w szoku.

Strażnicy przyprowadzili Magnusa nieprzytomnego do Optimusa i Ratheta,a gdy się ocknął,po3-4h. i zobaczył Arine to się w niej odrazu zakochał.Pewnej nocy Arina szła korytarzem do swojego pokoju z ubikacji. Nie podobało jej się to, że Ultra Magnus się na nią patrzy i przystawia kiedy tylko może.

-Arina:Optimus nie może się o tym dowiedzieć (Powiedziała sobie pod nosem).Wtedy ktoś ją złapał w talii. Myślała, że to Optimus, lecz się pomyliła. To był Ultra Magnus.

-Arina:Zostaw mnie w spokoju!!!

-Magnus:Oj daj spokój kochanie. Nie opieraj się. Przecież widzę, że ty też tego chcesz.

Po chwili Magnus przywarł ją do ściany napierając na nią swoim ciałem.

-Arina:Magnusie! Puść mn...

Arina,nie dokończyła, gdyż Ultra Magnus ją pocałował bardzo namiętnie. Próbowała się wyrwać, ale po chwili zrozumiała, że nie wygra z nim. Magnus zobaczył, że Arina się mu oddała, więc zaczął ją całować po szyi.

-Arina:Nie Ultra Magnusie! Nie rób tego!

-Magnus:Oh,Ćććśśś nie tak głośno bo,kto nas usłyszy.

-Arina:Proszę. Wiesz, że to sie nie uda, gdy Optimus sie o tym dowie to, cie zabije(Popatrzyła się na niego ze łzami w oczach).

-Magnus:Jeżeli mu powiesz, to ja cie dorwę i porwę. Ciekawe co powie wtedy twój Optimus. Jeżeli będziesz grzeczna i mi sie oddasz całkowicie to ci sie nie stanie.

Nagle Arina sie wystraszyła, po czym Magnus przyłożył jej chusteczkę do twarzy i ją uśpił,  wziął na ręce i zabrał na swój statek po cichu,gdy wszyscy spali.Tam przykuł ją do metalowego łóżka.Po paru minutach Arina sie ocknęła i zauważyła, że sie na nią patrzy Magnus, po czym siadł na nią lekko i zaczął całować. Po chwili zaczął całować coraz namiętniej i coraz niżej zostawiając przy tym gdzie nie gdzie malinki. Arina próbowała się uwolnić z kajdan na łożysku, lecz były zbyt mocno przymocowane, po chwili Arina zaczęła,wydawać przy tym jęki. Próbowała się powstrzymać, ale jej się nie udało. Jęczała głośno, a Ultra Magnus schodził coraz niżej. Gdy dotarł do miejsca poniżej brzucha przestał całować. Wtedy popatrzyła się na niego i zobaczyła, jego prężącą się męskość.

-Arina:Nie prosze! Nie rób mi tego ja już mam dzieci! Wiesz jaki to ból rodzić,nie chce być znowu w ciąży.Proszę Magnusie!!!(krzyczała płacząc)

-Magnus:Spokojnie moja droga. Będę delikatny. Nie będzie bolało.

Nagle Arina poczuła jak Magnus w nią wchodzi bardzo mocno:

-Arina:Aaaaaaałłłaaa!!!!(Krzyknęła mając łzy w oczach).

Po czym Magnus ją namiętnie pocałował i zaczął się w niej poruszać. Po chwili,coraz szybciej. Po kilku minutach ból zamienił się w rozkosz.Oby dwoje głośno jęczeli i ciężko oddychali. Magnus pochylił się nad nią i zaczął znowu namiętnie całować, nie przerywając przy tym sexu. Arina jęczała mu w ustach, co go jeszcze bardziej do tego zachęcało,po chwili się jej spytał:

Magnus:Tak dobrze,moja droga?

Arina:T-tak możesz szybciej?

Magnus od razu przyśpieszył swoje ruchy tak bardzo, że Arina zaczęła wydawać tak głośno odgłosy, że Magnus musiał ją bardzo namiętnie całować, żeby ją uspokoić. Arina czuła się, jak by w środku płonęła.

-Arina:Magnusie ja zaraz...

-Magnus:Wiem ja też.

Nagle Ultra Magnus pchnął mocno w nią swojego członka, aż Arina pisnęła,a Magnus ją uciszył pocałunkiem, w tej chwili doszli oboje,a Magnus wypełnił jej wnętrze ciepłym płynem. Potem jeszcze przez pół godziny uprawiali sex i  się całowali.Później z niej wyszedł. Następnie Magnus namiętnie pocałował Arinę a,ona zemdlała. Byli wykończeni. Po paru minutach Magnus miał zanieść Arinę do pokoju..Lecz się wachał tego,że gdy Optimus się o tym dowie to będzie miał przechlapane.Nie raz widział jak Optimus kończy ze zdrajcami.Magnus nie chciał tak kończyć.Ale też był bardzo z tego dumny,po chwili poszedł z Ariną do swojego pokoju.A tam zasnął z nią w łóżku,przytulony do niej.

Transformers: Nowe Życie na planecie Ziemia..Czesc.I(Done) Where stories live. Discover now