Miłość z Przypadku ||A.I.|| *ZAKOŃCZONE*

Rozdział 1

Cześć, mam na imię Ola, ale wszyscy mówią na mnie Alex. Mieszkam w Peterborought, w Anglii, ale kiedyś moim domem była Polska. Do czasu gdy mój "cudowny braciszek" pokłócił się z całą rodziną i wyjechał do Australii. Wtedy rodzice postanowili, że się przeprowadzimy.
Nie mam tu wielu znajomych, jak już to prawie wszystkim po czasie zaczynam działać na nerwy i stają się moimi wrogami.
Z bratem nie mam ostatnio żadnego kontaktu, gdy wyjechał miałam 15 lat, na początku codziennie gadaliśmy przez Skype później tylko pisaliśmy, ale potem przestał się do mnie odzywać, a ja go za to z nienawidziłam. Minęły dwa lata i wiem tyle ile wiedziałam na początku.

Czyli mało.

Mój brat - Michael Clifford wyjechał gdy miał 17 lat więc nie bardzo mógł mieszkać sam, na szczęście w nieszczęściu poznał Ashtona, znam go, bo czasami zabierał telefon Mike'owi i pisał ze mną. Ash miał wtedy skończone 18. Pozwolił mojemu bratu u siebie zostać. Podobno z czasem wprowadziło się tam jeszcze dwóch jakichś chłopaków, ale ich już nie zdążyłam poznać.
Już wtedy miałam słaby kontakt z bratem.

Słyszałam jak kiedyś rodzice rozmawiali o tym, że chłopcy założyli zespół, ale nie wiem czy to prawda.
Wiem o nim bardzo mało. Prawie nic.

Jak to jest nie znać własnego brata?
Normalnie. Czuje się teraz tak jakby nigdy go nie było. Co z tego, że kiedyś byliśmy nierozłączni, teraz go nienawidzę za to, że mnie tak zostawił.

Był jedyną osobą, której bezgranicznie ufałam, a on tak po prostu zerwał ze mną wszelkie kontakty.

----------------------------
Hej ,to moje pierwsze opowiadanie tutaj ,ale też ogólnie... Mam nadzieję, że komuś się spodoba :)

Ps. Tak ,ja bardzo dobrze wiem o tym ,że robię straszne błędy i za to wszystkich przepraszam ;)

Ps2. W mediach wygląd Alex :)