Rozdział XV

1.4K 144 16
                                    

PRZECZYTAJ NOTKĘ NA DOLE! TO MEGA WAŻNE.
~3h później~
*Perspektywa Olivii*

Wróciłam już ze szpitala, ale nim zdążyłam uciec musieli mnie ogolić. Super, świetnie, nie no zajebiście! Te ostatnie dni muszę być jeszcze brzydsza niż jestem zazwyczaj, no kurwa...
-Leo? - spytałam
-Co? - podniósł wzrok od telefonu i usiadł na łóżku na przeciw mnie
-Kocham Cie, kocham Cię najmocniej na świecie, mówię Ci to teraz bo mogę już nie zdążyć.
-Olivio, skarbie moje, jesteś najważniejszą osobą w moim życiu, kocham Cię i moge wykrzyczeć to całemu światu!
-To wykrzycz, czekam. - przybliżył się do mnie i na ucho powiedział mi - Kocham Olivkę.
-Miałeś powiedzieć to całemu światu Leo!
-Ty jesteś moim całym światem księżniczko. - wtedy wstałam i rzuciłam się na niego. Tak bardzo go kochałam, chciałam spędzić z nim całe życie, a teraz? Mogę spędzić maksymalnie miesiąc...
-Przepraszam Leoś, że cię opuszczę. - położyłam się na łóżku bo zakręciło mi się w głowie, wiedziałam że to mój czas, wiedziałam, że pomału umieram.
-Coś się stało? - spytał zmartwiony
-Źle się poczułam, musiałam się położyć, przepraszam... - Leondre położył się koło mnie i przytulił mnie mocno. Wtedy wiedziałam, że mój cały świat, moje oczko w głowie leży koło mnie...
~2 tygodnie później~
*Perspektywa Leo*

Wczoraj byłem w sklepie. Kupiłem Olivce naszyjnik z 'Leo' a sobie z 'Olivka'. Jej oczywiście damski no ale to pomińmy. Dzisiaj jej to dam.
-Skarbie, mam coś dla Ciebie! - wykrzyczałem wchodząc do jej pokoju, od razu zobaczyłem przy jej łóżku Adama i jej tatę, już wiedziałem o co chodzi...
-Proszę Olivka. - przez łzy założyłem jej naszyjnik, potem sobie i mocno ją pocałowałem...
-Kocham Cię Leo, tato, Adam. Zawsze będę z wami, tu, w sercu. - zamknęła powieki i odeszła w wieczny sen...
Wtedy odeszła, mój cały świat umarł... Dlaczego ja muszę mieć takiego pecha? JA PIERDOLE...

________________
Tak właśnie moi drodzy kończymy książkę! Przepraszam za takie zakończenie, ale wydawało mi się najlepsze. Co do 2 książki to rozdziały będą pojawiać się nieregularnie ponieważ chcę włożyć całe serducho i rozdziały muszą być super.
DZIĘKUJĘ ZA PRAWIE 3 TYSIĄCE WYŚWIETLEŃ, TO JEST MOC. PRZED CHWILĄ DZIĘKOWAŁAM WAM ZA TYSIĄC, JEJU KOCHAM WAS. 💕
Wujku, ten rozdział dedykuję Tobie, trzymaj się tam u góry!
Niedługo spodziewajcie się epilogu, pozdrawiam autorka xx

Marzenia? Nie dla Ciebie IIBaM [ZAKOŃCZONE]Where stories live. Discover now