|17|

67 10 0
                                    

Wypełnianie papierologi szybko mu to poszło myślał że będzie siedział z godzine dwie ale na całe szczęście poszło mu szybko i mógł zejść na dół po papiery dla Dyżurnego który mu mówił przez radio aby zszedł na dół po papiery które leżą na widoku wstał z krzesła i zszedł po schodach i tak na patrol nie pojechał bo nie było wezwania więc miał chwilę dla siebie po wzięciu papierów miał iść na górę ale zobaczył młodą kobietę która płakała a przy niej stał facet z bronią

- nie no kurwa znowu jakieś akcje czy ich naprawdę już jebło?!

Arek miał powiadomić o tym Jacka ale zostawił papiery i postanowił wkroczyć do akcji wie że nie powinien ryzykować ale musiał coś z tym zrobić jeśli tego nie zrobi to będzie za późno a w dodatku że ta kobieta jest w ciąży i jeśli ją zastrzeli straci dziecko a nikt by tego nie chciał

- nie zbliżaj się bo zastrzelę jej dziecko ani krok bliżej bo pamiętaj co zrobię!!! - zaczął mu grozić

- posłuchaj mnie odłóż tą broń ja odłożę i porozmawiajmy nie rób niczego ani jej ani sobie rozumiesz?! - krzyknął Miodowicz

Ten gość nawet słuchać nie chciał Arek nie miał zielonego pojęcia kto to jest pierwszy raz na oczy widzi tego faceta wyjął krótkofalówkę i powiadomił o tym Jacka facet mocno się wkurzył że chciał pociągnąć za spód broni Arek wyrzucił krótkofalówkę i broń kopnął faceta z całej siły że zleciał na dół jednak żeby nic mu nie było złapał go i wytrącił mu broń z ręki żeby nikomu krzywe nie zrobił gdy policjanci przyszli zabrali faceta a kobietę zaprowadził Arek do pokoju przesłuchań żeby ją przesłuchać co się tak właściwie stało i dlaczego tak się stało

- dobrze proszę usiąść - odsunął jej krzesło i usiadł na swoim miejscu wziął papier i długopis spojrzał się na nią i zaczął ponownie mówić - może Pani potrzebuje lekarza to powiadomimy o tym i Panią zbada czy nic się nie dzieje w razie czego proszę mówić jestem tutaj

- nie nie trzeba dziękuję ale nie potrzebuje - powiedziała lekko zastraszona

- dobrze proszę aby Pani wyjęła dowód osobisty a ja spisze Pani dane osobiste

Arek przemówił do kobiety gdzie kobieta natomiast wyjęła dowód osobisty i mu podała Arek spisywał jej dane przez dłuższą chwilę się nie odzywali do siebie ale po krótkim czasie odłożył długopis i rozpoczął temat

- dobrze Pani Marto proszę opowiedzieć co się tak właściwie wydarzyło

- nie wiem ja tego faceta nie znam nie wiem co się stało poprostu szłam i..

- czyli mówi że Pani nie zna tego mężczyznę tak? - przerwał jej mówienie

- no tak nie znam go nie wiem kto to jest i dlaczego tak zrobił nie mam zielonego pojęcia naprawdę nie znam go pierwszy raz go na oczy widzę - zaczęła mówić Arek nie wiedział czy kłamała czy nie

- sprawdzimy nagrania z komendy i dowiemy się jak to było zaraz poproszę kogoś żeby przyprowadził tego mężczyznę tylko proszę się nie bać bo będzie skuty w kajdankach proszę poczekać - wziął krótkofalówkę i powiedział do Jacka

- 00 -06 prześlij mi tego mężczyznę do pokoju bez odbioru

Po 5 minutach policjanci przeprowadzili faceta o którym była mowa gdy spojrzał się na kobietę uśmiechnął się szyderczo

- no witam ponownie widzimy się znowu - uśmiechnął się diabelsko

- o czym pan mówi?! Ja pana nie znam proszę ode mnie stąd wyjść- Krzyknęła kobieta

- ojej bo Panienka zaraz się popłaczę dobra czego chcieliście?!

- zamknij się kurwa i siadaj na
krześle - powiedział oshle Miodowicz

- widać że sierżant wkurzony

- zamknij się już i siadaj na krześle i zacznij współpracować lepiej a może ci zmniejszą wyrok siedzenia za to - powiedział zły

- noi co że powiem jak nic z tym nie zrobicie myślcie że....

- kurwa zacznij gadać a nie pierdolisz bez sensu tracę czas na ciebie albo gadasz albo z siłą zaczniesz rozmawiać zemną jak facet z facetem wybieraj - uniósł głos na faceta gdzie kobieta się lekko wystraszyła

- Jezu dobra chciałem zaatakować kobietę która jest w ciąży ok? Nie znam jej pasuje ci? Czy coś jeszcze źle

- dlaczego chciałeś to zrobić? Co ci to daje satysfakcję czy co?

Facet nie wiele powiedział bo nie chciał mówić ale dowód osobisty miał przy sobie nazywał się Marcin Zaborowski miał 30 lat był już karany za kradzież czy za zabicie kobiet 3 miesiące temu wyszedł i znowu będzie siedział przez długi czas tylko dlaczego tak robi? Lubi siedzieć w tym więzieniu czy co? Nie rozumiem po przesłuchaniu mężczyzny jak i kobietę w ciąży można było zaprowadzić Pana na dołka a kobietę wyprowadzić z komendy bo i tak zapewnie jechała do domu ale z monitoringu zobaczymy co się stało i tak

- dobrze z mojej strony to tyle tu ma Pani wizytówkę jeśli coś by się działo proszę dzwonić na ten numer - wyjął wizytówkę i podał kobiecie ta natomiast schowała miała wychodzić gdyż się zatrzymała i powiedziała

- mógłby mnie Pan podwieźć do domu zbytnio nie mam jak na taksówkę wydać bo mam kartkę a mąż w pracy jest

- oczywiście że tak nie ma problemu proszę poczekać

Poszedł na górę i powiadomił Jacka Jacek powiedział że w tym bloku co kobieta mieszka zastała tam awantura domowa więc jest dobrze wziął kluczyki kamizelkę krótkofalówkę i szedł na dół powiedzieć kobiecie że awantura domowa jest na jej osiedlu więc z chęcią ją podrzuci pod wskazany adres

city of murderersWhere stories live. Discover now