||8||

107 9 75
                                    

~ nje akem xo mofd posac w gum ff😔(niw wiem jak cks to mi pomozdjd mkzcjie ns messie do mnje pisac)(hwang chomik) ~


Pov Jisung

Dzisaj jakimś cudem wyspałem się mimo iż byłem w domu u Felixa, trochę mnie to zdziwiło no ale cóż.

Ale przechodząc, kiedy się obudziłem od razu musiałem sprawdzić kto do mnie napisał, no właśnie to powiadomienia mnie obudziły.

mean-hoe
Kto wymyślił to liceum
Wczoraj jakaś klasa miała 4 lekcję
Rozumiesz 4 lekcję
Ale i tak jakaś 2 uciekła
Chociaż jednego znam
Ładny jest
Jak na 15 lat
Ale
Tego drugiego nie znam
Jeden to jest Felix
A drugi nie wiem
Ale ten drugi ładniejszy jest
Znaczy ja tak sądzę
Chociaż jeden
Ten ten drugi
Chyba na mnie wpadł
I wylał na mnie wodę
Słodkie z jego storny było
To że chciał mi odkupić to
Chociaż ja go tak potraktowałem...
No ale przecież czasu się nie cofnie
Ale tak btw
Słyszałem o jakimś psychopacie
I wgl też niby kogoś zabił
I prawię kogoś jebnął nożem kuchennym w głowę
Jakiś psychiczny jest
Współczuję tym osobą
No jakby jak można
To jeszcze niby byli
Jacyś z mojego liceum
Traume mają te dzieciaki
Trauma band

Skąd ludzie wiedzą o tej całej akcji? Skąd oni wiedzą o tym że prawie ktoś mnie jebnął nożem kuchennym.
Dziwne jest to że oni nic praktycznie o mnie i Felixie nic nie wiedzą. No ale cóż.


Ji.one
Myślisz że ja będę to czytać?

mean-hoe
Myślę że tak

Ji.one
To się mylisz bo muszę się
Zbierać do liceum
Później napisze
Papapapa ^^

Szczerze miałem jeszcze trochę czasu żeby zrobić jakieś rzeczy itp. no ale ja nie lubię się jakoś wkręcać w jakieś konwersację, jedynie z Felixem mogę.

Ale przechodząc, aktualnie nie wiem jakim cudem ale byłem już ubrany, no ale cóż nie będę narzekał.

- FELIX WYŁAŹ - krzyknąłem do Felixa jednocześnie idąc pod jego pokój.

- jezu kochany nje drzyj się na cały dom - powiedział Felix który wyglądał jakby co najmniej przed chwilą u niego w pokoju było jakieś tornado.

- ja się nie drę, tylko ty jesteś jakiś głuchy i nie słyszysz jak się do ciebie czasami mówi - powiedziałem po czym Felix tylko wywrócił oczami i poszedł gdzieś w głąb domu.

Idąc JUŻ do liceum dopiero teraz się skapłem że moja bluza nie ma kapturu, i co ja mam teraz tak chodzić po korytarzu z moim łbem, prędzej to znów pójdziemy na wagary z Felixem.

- Felix nie obrazisz się jak znów pójdziemy na wagary? - zapytałem się Felixa.

- Jisung od kiedy chodzimy do tego liceum cały czas idziemy na wagary więc chociaż raz pójdźmy do tego liceum bez wagarów - powiedział Felix.

- no ale Felix.. nie mam kapturu w bluzie a muszę się kryć więc co ja mam zrobić - powiedziałem.

- ostatni raz, jutro normalnie idziemy do tego liceum i koniec - powiedział Felix po czym zaczęliśmy wracać do domu Felixa.

Kiedy idąc do domu Felixa cały czas jakiś uczeń szedł do liceum albo szkoły, a my gdyby nigdy nic szliśmy w przeciwną stronę.

Oczywiście nie było tak kolorowo jak myślałem, idąc razem z Felixem ramie w ramie nagle tak ni stąd ni stamtąd pojawili się króle szkoły, czyli Minho, Hyunjin, Changbin.

Water || Minsung || 🚫zawieszone🚫Where stories live. Discover now