Babe17
* Staję przed Mixx'em * karma przyszła.
Mixx19
Tylko spróbuj mnie tyknąć. pożałujesz.
Babe
Pożałujesz to ty obrażenia Star* chciał go uderzyć, ale Earth złapał go za rękę* czy ty chcesz mieć złamany nos ? Nie wtrącaj się.
Earth16
Obiecałem chronić Panicza Mixx'a.
* Warknął na Babe, ale chyba zapomniał, że Babe to sprawka Nop'a więc powalenie Eartha nie było dla Niego żadnym problemem.*
Babe
To wszystko co masz? Czy uderzysz mnie swoją plastikową nogą?* Podszedł do Mixx'a i uderzył go w twarz, złapał go też za włosy* zapamiętaj sobie, że Rodziny się nie obraża, obrazisz kogokolwiek z nich, a zrobię wszystko byś nigdy nie stał się głową rodziny.
Mixx
JESTEŚ SKREŚLONY, TY NAWET NIE NALEŻYSZ DO RODZINY! ZABIJĘ CIĘ PSIE.
Babe
Czy ja mam cię jeszcze bardziej uspokoić?* Złapał go za jego długie włosy i trochę ich obciął, Mixx dopiero wtedy się zamknął* pamiętaj. Karma wraca* jak nigdy nic wyszedł z rezydencji i ruszył do mieszkania Macau*
