9. Coraz gorzej

63 25 15
                                    

Pytają się, czy jest ze mną coraz gorzej.

Ja chciałbym tylko powiedzieć, że mam dosyć ludzi.

Mam dosyć ich spojrzeń.

Myślą, że wiedzą gdzie mój sufit.

Jak mogą wiedzieć, gdy ja sam nie wiem.

Cały czas ten sufit rozwalam.

Liczy się już każdy wers.

Bo za długo ta sztuka była chowana.

Dzisiaj chcę, żeby zobaczył ją cały świat.

Żebyś mógł ją sobie kupić i przeczytać.

Dzisiaj już sam siebie znam.

Chociaż dalej każdy zbiór przeżywam.

Czasem nie wierzę, że sam to piszę.

Chociaż nigdy nikt za mnie tego nie pisał.

Nie martw się o mnie, dalej ćwiczę.

Kiedyś nikt mnie nie oczekiwał.

Dzisiaj nawet mnie rusza przerwa.

Bo chcę wrócić już do czytelników.

Już nie rusza mnie trema.

Przecież nie znasz mojego rysopisu.

Może dlatego przechodzę przez miasto ze spokojem.

To dobrze, że nikt nie podejdzie.

Niech przejmują się tylko moim utworem.

Może dzięki temu się podniesiesz.

Chowam w dłonie twarzWhere stories live. Discover now