Poszukiwacz wrażeń ustami muska mgłę,
Po dotyku tęskni, biedaczyna, pchłę
Połknie dla chwili ekstazy,
Byleby go od środka coś ruszyło.Toż zmarnowana dusza,
Rozczarowana wielokrotnie, duszna
Chwila, trwająca stulecia bezzwłocznie.
Dajcie mi kogoś, kogokolwiek!
Niech zażegna mą zamydloną wizję,
Sparzy, utopi, zadźga, utyje, wymęczy,
Daj mi coś, co z izolacji uleczy.
YOU ARE READING
Agonia | Tomik Poezji
PoetryNiezliczony już raz postanawiam opublikować swoją poezję. Piszę dość spontanicznie, aczkolwiek tytuł powinien Wam wszystko wyjaśnić. Pierwsze sześć wierszy są ze starego tomiku. Żywię do nich pewien sentyment, dlatego postanowiłem je tu uwiecznić, m...