2. Wiadomość

588 19 0
                                    

                     28 kwietnia 2023
~Wiktoria pov.~

Kolejny tik tok nagrany. Zmęczyłam się już. Pójdę się napić. Zeszłam po schodach do kuchni, wzięłam szklankę i nalałam wody z kranu. Odrazu ulga. Wróciłam się do pokoju i położyłam się na łóżku. Zaczęłam przeglądać instagrama.

Zwykle nie odpisuje na DM, bo zawsze znajduje tam nie potrzebne wiadomości, ale dziś stwierdziłam, że wejdę tam i zobaczę co słychać.

*Wiadomość od @frizoluszek „Karol Wiśniewski"*

- Nie możliwe.- Powiedziałam sama do siebie w szoku co właśnie zobaczyłam. Nie byłam fanką Karola, trochę go śledziłam. Widziałam, że ma projekt jakiś, ale nie zagłębiałam się w to.

*- Cześć! Być może mnie kojarzysz lub nie. Jestem głównym szefem projektu „Genzie" a jego menadżerem jest Natalia, moja zaufana znajoma. Ten projekt posiada 8 członków. Jest tam dobra zabawa oraz biznes. Nagrywanie odcinków itd. Razem z Natalią od pewnego czasu śledzimy Cię w socialach, widzimy w tobie potencjał. Czy zechciałabyś jutro się spotkać z nami i omówić to wszystko? Chcemy ciebie w naszym projekcie, oczywiście zanim byś dołączyła, poznałabyś członków. Okres poznawania trwał by ok. 2 tygodnie. Myślę, że to odpowiedni czas. Ale nikt z twoich znajomych nie może o tym wiedzieć, dlatego uważaj. Licze na wiadomość zwrotną czy zgadzasz się. Trzymaj się!*

- CO KURWA?- krzyknęłam po przeczytaniu wiadomości.

Karol Wiśniewski. Tak, ten friz. Chce mnie w swoim projekcie. MNIE. Wiem, że mam sto pięćdziesiąt obserwujących na instagramie, ale naprawdę coś we mnie jest? Może nigdy tego nie doceniłam? Przecież to mi może zmienić życie. Nie wiem czy na lepsze czy na gorsze. Jestem tego świadoma, że jest z tym powiązana umowa i większość rzeczy opiera się na pieniądzach. Ale szczerze? Bardziej zależy mi na przeżyciach. Nowe znajomości. Codzienne zabawy. Jestem świadoma wysiłku i tego, że pewnie nie będę dawała rady, ale przecież życie ma się jedno. Prawda?

Przez kolejne dwadzieścia minut patrzyłam na wiadomość rozmyślając swoją odpowiedź. Rozmyślałam jak by moje życie wyglądało gdybym się zgodziła. Mętlik w mojej głowie dawał o sobie znać. Ale dałam radę. Zrobiłam to.

*- Jak najbardziej. Zgadzam się*

Udało mi się. Ręce mam spocone. W sumie to cała jestem spocona. Karol wysłał mi wczoraj tą wiadomość, może dla niego to za duży czas oczekiwania? I moja szansa na lepsze życie właśnie przepadła?

***
Kolejnego dnia odrazu po przebudzeniu sprawdziłam czy Karol odpisał lub chociaż odczytał. Zawiodłam się.

Przy każdej możliwej okazji sprawdzałam DM z marnym skutkiem. Czasami nawet odpuszczałam, bo twierdziłam że nie ma sensu.

Boże jaka ja głupia jestem. Zmarnowałam okazje na lepsze życie. Taką szanse! Przedwczoraj myślałam o tym żeby zobaczyć te głupie DM. Czemu nie weszłam? Może wtedy odrazu Karol by mi odpisał i wczoraj popijałabym kawkę z osobą co ma ponad trzy miliony obserwujących! Idiotka ze mnie.

Tak właśnie rozmyślałam to wszystko trzymając telefon w ręku. Odpuściłam. Rzuciłam urządzenie na łóżko, a następnie wstałam, aby zejść na dół zjeść cokolwiek. Opuściłam swój pokój i zaczęłam kierować się w stronę schodów.

Nagle mój telefon wydał dźwięk nowego powiadomienie z instagrama.

Jak oparzona zaczęłam biec w stronę łóżka, na którym leżał smartfon. Stanęłam w progu pokoju patrząc błagalnie na telefon.

- Proszę niech to będzie on.

Szczerze, to byłam nastawiona na głupie powiadomienie o tym, że ktoś mnie zaobserwował. Przecież to musiał być cud, żeby to był Karol. Powoli podeszłam do telefonu i wzięłam go do rąk. Gdy zaraz kliknę w ekran, dowiem się czy znowu się zawiodę czy jednak moja szansa nadal jest aktualna. Kliknęłam.

*- W takim razie jutro o 16 w kawiarni koło złotych tarasów pasuje Ci?*

Wychodzi na to, że los się do mnie uśmiechnął. Genzie, nadchodzę.

***
***

Hejka, to drugi rozdział mojej pierwszej książki. Nie wiem ile będzie rozdziałów, ale napewno nie mało. O nowościach będę was informować na końcu rozdziałów tak jak teraz. Te pierwsze rozdziały są trochę krótkie, ale spokojnie będą dłuższe. Nie bójcie się przekleństw, nie będę was nimi zasypywała!! Czasami się jakieś wkradnie. To tyle ode mnie. Będę się starała na końcu każdego rozdziału napisać coś od siebie<3

Takie szybkie info to, że *** taki znak oznacza tutaj przeskok czasowy, a dwa razy *** jedno pod drugim to koniec rozdziału. ^^

Pokolenie Miłości | GenzieHikayelerin yaşadığı yer. Şimdi keşfedin