10

582 22 6
                                    

Każdy głos oraz komentarz bardzo mnie motywuje do pisania dalej książki , więc byłabym wdzięczna gdybyś zostawił/a coś po sobie <333 a teraz miłego czytania!

Tydzień później :

Zbliżał się koniec lipca , nawet niewiem kiedy ten czas tak szybko zleciał , próbowałam zapomnieć o tym , że będę musiała pożegnać się z osobami , które są bardzo ważne w moim życiu , ale nie umiałam .
Ten tydzień był dla mnie tygodniem siedzenia w domu , oglądania ulubionych filmów i serialów i zajadaniem się moich ulubionych lodów waniliowych .
Przez ten cały tydzień nie miałam kontaktu z Gavirą , było mi trochę głupio , bo nawet nie zapytałam go czy wszystko u niego jest okej .

Nagle z mojego telefonu wydobył się dźwięk , napisał do mnie Pedri :

Pedri:

Hej , chciałabyś może wyjść ze mną i innymi do klubu ?

Me:

Średnio mam ochotę Pedri 😬

Pedri:

O nie nie nie , szykuj się będę po ciebie o 19 , do zobaczenia 😚

No cóż , widać że nie da się odmówić , wyglądałam okropnie więc pierwsze co to poszłam wziąść długą kąpiel , następnie nałożyłam jakieś maseczki na twarz , i przeglądałam Instagrama i dostałam wiadomość od Aresa , od ostatniej nie przyjemnej sytuacji , pogodziliśmy się , nie było mu lekko , nie umiem szybko wybaczać , ale było widać że mu na mnie zależy , na naszej znajomości .

Ares:

Hej , masz jakieś plany na weekend?

Me:

Dziś wychodzę , ale jutro chętnie się spotkam 😚

Ares:

To do zobaczenia ❤️

Odpisałam na wiadomość i poszłam wysuszyć włosy , zdecydowałam się że je wyprostuje .
Następnie zrobiłam makijaż , postawiłam na podkreślenie moich oczu , a na moje usta nałożyłam czerwoną pomadkę , założyłam czarną sukienkę z srebrnymi dodatkami .

Następnie zrobiłam makijaż , postawiłam na podkreślenie moich oczu , a na moje usta nałożyłam czerwoną pomadkę , założyłam czarną sukienkę z srebrnymi dodatkami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Dostałam wiadomość od Pedriego że już czeka , zeszłam szybko na dół  .

-A gdzie ty tak wychodzisz ?-zapytał Xavi .

-A do klubu wychodzę , wrócę późno , więc się nie martw - wysłałam tacie oczko i wyszłam .

Weszłam do czarnego Mercedesa i przywitałam się z Pedrim .

-O kurde Madison , ale się odwaliłaś haha -zaśmiała się Pedri , po czym szturchnełam go w ramię . 

Nagle poczułam , jak ktoś powoli zaczyna dotykać ramię , odwróciłam się i...

~Me and you~        || Pablo Gavira ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz