PODZIĘKOWANIA

4.1K 119 19
                                    

Nadszedł ten czas, o którym w życiu, bym nie pomyślała, że najdzie tak szybko. Trzy lata minęły mi cholernie szybko, naprawdę! Nie wiem gdzie to wszystko tak uciekło.

Każda część oddzielnie jest inna. Osobiście najbardziej nie lubię pierwszej, patrząc na to surowym okiem. Wyszło tak jak wyszło, najważniejsze dla mnie jest to, że Wam się podoba! ❤️

Chciałabym Wam wszystkim bardzo podziękować, za każdą obserwacje, gwiazdę, komentarz. Ten ostatni jest dla mnie najważniejszy. Uwielbiam, gdy coś komentujecie, nie zgadzacie się z tym. Dlatego kochane jeśli któraś z Was chce do mnie napisać czy to to na Wattpadzie, czy Instagramie czy nawet Facebooku to piszcie. Ja nie gryzę, a bardzo lubię z Wami pisać i poznać to z Waszej strony czytelnika. ❤️

Dziękuję moim przyjaciółkom, które o wszystkim co będzie tutaj dowiadują się najprędzej. Za ich słowa otuchy, jak i te, bym się ostro zastanowiła co robię. To one głównie odwiodły mnie od pomysłu, w którym epilog nie skończyłby się tak szczęśliwie. Moim planem na początku był wielki pożarł, w którym zginęłyby dzieci, a później Riccardo i Olivia zabiliby się patrząc sobie w oczy w imię miłości i tęsknoty za dziećmi. Dość brutalnie, wiem. Jednak czasem nie wyobrażałam sobie dla nich szczęśliwego zakończenia. Także możecie im dziękować. 😂❤️

Dziękuję mojej rodzinie. Rodzicom, którzy wspierają mnie w tym co robię. Kuzynce, która mam wrażenie, że czasem sądzi, że ze mną już nie jest dobrze. 😂
Biedna musi wysłuchiwać moich popapranych pomysłów. ( I tak cię uwielbiam)

Koleżankom z Instagrama również dziękuję i autorkom z Wattpada, ściskam Was
❤️

Dziękuję też samej sobie za cierpliwość, bo ten rok nie jest dla mnie dość łaskawy. Zmarły mi cztery osoby, w tym w styczniu dziadek, co sami wiecie dość mocno przeżyłam. Dziękuję Wam za wór cierpliwości do mnie, gdy musieliście długo czekać na rozdziały. ❤️
To była wspaniała przygoda, kto wie, może będziemy mogły przeczytać ją na papierze.

Jednak wszystko co dobre kiedyś się kończy. Riccardo i Olivia na zawsze będą w moim sercu, jak pierwsze dzieci.
❤️

Zapraszam Was do moich innych książek. Do Kosy, Imadła, Protektora - on powoli się pisze. Czekajcie też na nowe. Będzie Dima z Lorena, Sasza z Ingą. I w planach jest iście diabelski Maddox z klubu Hades, gdzie wszystko jest dozwolone.

❤️❤️❤️
Wasza Zuza

Miłość Diabła - [Zakończone]Where stories live. Discover now