Rozdział 1

1.9K 64 13
                                    

Jeon Jungkook - mężczyzna, który skradł serce tysiąca, jak i milionów pań oraz panów. Mężczyzna, który podbił świat za sprawą swojego nietuzinkowego pomysłu, jakim było stworzenie własnej gazety erotyczny z Panami... Skierowaną głownie do mężczyzn. Celebryta - również biznesmen - budził podziw, a swoją aparycją sprawiał, iż nie jedną jednostka miała ocean w majtkach. Jeon był pożądany przez setki fanów, którzy powielali jego fantazje, które przelewał na magazyn.

Każda nowa gazeta sprzedawała się, niczym świeże bułeczki w piekarni, a na całym świecie sprzedano miliony egzemplarzy, z czego biznesmen był najbardziej dumny.

Na jego okładkach były światowe twarze, a między innymi Kai Jongin, rozchwytywany model, którego każdy fotograf pragnie mieć w aparacie. Również nie zabrakło takich osobistości, jak znany, przystojny muzyk o ciele szatana i uśmiechu anioła - Do Hanse, który swoim talentem przyćmiewał nie jedną, marną gwiazdkę show biznesu. I wiele, wiele innych znanym ludzi. Jungkook nie mógł ukryć swojego ogromnego zachwytu, gdy muzyk zgodził się na udział w sesji jako twarz okładki.

Firma Jeona, ,,Jeon Conpany" zajmowała się głównie castingami oraz naborami do ich pikantnych sesji zdjęciowych, czy niekiedy kampanii reklamowych bielizny, bądź gadżetów erotycznych.

Nazwisko Jeon było znane na całym świecie - począwszy od Azji, Europy, kończąc na Stanach Zjednoczonych i kończąc na Antarktydzie.

Jungkook słynął z kontrowersji, nietuzinkowych pomysłów i gorącej postawie na każdym kroku. Jeon błyszczał na spotkaniach towarzyskich, był prawdziwą śmietanką towarzystwa - dobrze wychowany, posiadający maniery mężczyzna, sztukę dobrej miny do złej gry opanował niemalże do perfekcji.

Celebryta szczerze nienawidził tych sztucznych uśmiechów oraz durnych gratulacji. Wiedział, iż osiągnął sukces i nie musiał tego słyszeć od innych marnych ludzi. Wiedział, że był na wysokiej pozycji.

Od samego ranka, Jeon siedział w swoim ogromnym biurze na szczycie budynku, który powstał z drobnej piwnicy Jungkooka. Co pół godziny, sekretarka przynosiła mu kawę, gdy ten rozplanowywał sobie sesje na kolejne tygodnie. W końcu, jego tygodniki były na szczytach list popularności i nie mógł pozwolić sobie na złe wiatry.

Biznesmen ostatnimi czasy mieć co raz więcej pomysłów, wiele inspiracji i miliony obrazów w głowie na nowe sesje do magazynu. Tak właśnie wyglądało jego życie - praca. Jego życie było wieczną pracą, którą kochał.

Kilka dni temu jednak kilka gwiazd odmówiło przyjęcia zaproszenia na sesję zdjęciowe, które miały być... Zupełnie czymś nowym. Jednakże, sesje te były na tyle mocne, iż żadna z rozpoznawalnych gwiazd nie chciała brać udziału w takim projekcie, czy Jeon był mocno sfrustrowany. Jungkook jednak się nie poddawał i zapraszał co raz więcej gwiazd do jego firmy, aby wynegocjować stawkę za udział w jego magazynie.

Pomimo jednak takiej sławy, powodzenia wśród fanów oraz gwiazd telewizji - i nie tylko - biznesmen nigdy nie mógł sobie nikogo znaleźć na stałe. Wolał skakać z kwiatka na kwiatek i nie czuć żadnych konsekwencji swoich czynów.

Dzisiejszego dnia bardzo intensywnie pracował; poszedł na dwa spotkania, które miały być decydującą decyzją, a propos nowej, ostrzejszej sesji do nowej kolekcji.

Również nie oszczędził sobie pójścia do swojego pracownika, a za razem serdecznego przyjaciela, Yoongiego, który pełnił rolę jednego z najlepszych fotografów w całej Korei. Obydwoje przyjaźnili się od nastoletnich lat, a już obydwoje byli bliscy trzydziestki na karku. Lecz pomimo upływu lat, wcale nie czuli się, jakby ten czas uciekał z wiatrem, a stał w miejscu.

nda | j.jk x p.jmDonde viven las historias. Descúbrelo ahora