ogłoszenie

5.6K 101 29
                                    


więc a więc tak, dziękuję Wam że przeczytaliście moją książkę do końca, teraz jest czas gdzie zamierzam się zabrać za jej poprawę, aktualnie jestem w jakiejś 1/5, więc nie jest źle. Mam nadzieję, że skończę poprawę tak do końca czerwca. Pytanie, czy ktoś by chciał przeczytać to w wersji papierowej?

Lepsza wersja będzie zawierała przede wszystkim dużo bardziej rozległe opisy, co pomoże w zrozumieniu niektórych motywów i zachowań Maury, a tego brakowało w tej książce.

Chcę dodać więcej perspektywy Antonia i skupić się na postaci Henrego, czy też zainteresowaniach Maury. Uważam że motyw jej miłości do muzyki jest średnio rozwinięty, a myślę, że to może przekazać multum nowych spojrzeń z jej perspektywy.

W skrócie, byłby ktoś zainteresowany czytaniem później tego?

To była pierwsza sprawa, teraz druga.

Na moim profilu są 3 książki. Chciałabym na chwilę obecną skupić się na drugiej części Hadesu i w końcu powrócić do Anarchii. Każdego rozdziały pojawiałyby się co dwa tygodnie.

Jeśli znowu chodzi o 2 część, myślę że kiedy skończy się ten rok szkolny z marszu pojawi się pierwszy rozdział, tyle że zostanie zmieniony tytuł tej książki (prawdopodobnie), żeby pasował do całej planowanej serii.

Plus, macie ogólnie jakieś pytania? Jeśli tak, to tutaj jest na nie miejsce, a ja postaram się na wszystkie odpowiedzieć, bądź jeśli czegoś będzie dużo zrobię o tym tiktoka, or coś w tym stylu.

Dziękuję Wam wszystkim bardzo, że poświęciliście czas na czytanie i za cierpliwość, bo bywały momenty, kiedy nic nie dodawałam przez dłuższy czas. Ostatni rok był zwariowany i czasami ta książka była terapią, a czasami utrapieniem, ale teraz mimo wielu błędów jest dla mnie dumą, że coś skończyłam, przyciągnęłam czyjąś uwagę i być może komuś poprawiłam humor nowym rozdziałem, czy nowym obrotem akcji. To co tu zamieszczałam nie raz było odzwierciedleniem moich uczuć, czułam wściekłość, kiedy pisałam o zabójstwie Henrego, byłam osamotniona kiedy pisałam o samotności Maury i zakochana w chwili gdy zakochała się Maura, więc zdecydowanie często, może nawet za często, odbijałam uczucia w tej książce, co możliwe że było za bardzo widoczne.

Jestem wszystkim tym, którzy dotarli do tego miejsca wdzięczna, nie sądziłam, że aż tak przywiążę się do osób, które komentowały (serio, mam tablicę motywującą z wszystkimi komentarzami, które dały mi kopa do pisania) moją książkę, ale staliście się częścią mojego życia i czymś do czego wracam, gdy mam doła w pisaniu, sprawiliście mi wiele uśmiechu i kilka razy łzy szczęścia, mam nadzieję, że przeczytamy się w kolejnych rozdziałach, zobaczymy na tiktoku i instagramie.

Dziękuję.

HadesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz